“Jeśli rynek pozwoli, stworzymy CS-owego Giganta” – Sówek odchodzi z Illuminar
Jakby komuś w tym szalonym dniu brakowało ogłoszeń, to przypominamy kolejne. Szeregi Illuminar Gaming opuścił Mateusz “Sówek” Kowalczyk, były Chief Gaming Officer w organizacji. Z świata esportu jednak nie odchodzi, a nawet zapowiada stworzenie CS-owego giganta. O ile pozwoli na to rynek.
Aż ciśnie się na usta pytanie – czy w tym Illuminar został w ogóle ktoś od zamykania drzwi? W końcu dopiero co żyliśmy przeniesieniem całej dywizji Counter-Strike’a: Global Offensive na ławkę rezerwowych. Bo informacja ta spadła na nas jak grom z jasnego nieba. Podobnie do tej z dzisiaj.
Decyzję o posadzeniu całej składu na “ławie” tłumaczono chęcią budowy czegoś większego w nowym, 2021 roku. Tylko kto ma to budować? Ciężko o lepszego fachowca od Kowalczyka i ciężko o wyraźnie lepszych zawodników od tych, których Illuminar posiadało już w składzie.
– Nie wiemy jeszcze kto odejdzie, a kto zostanie, nie mamy finalnych planów, ale chcemy wejść w rok 2021 z rozpędem. W tej chwili Wszyscy zawodnicy zostają przesunięci na ławkę rezerwową, a o dalszych krokach poinformujemy po świętach – tłumaczył wtedy Kowalczyk.
***
Rozpędu jednak zabrakło, a nastąpiło gwałtowne wyhamowanie.
– Dzień ogłoszeń, więc w sumie i ja się dorzucę. Dziś kończę swoją przygodę z Illuminar Gaming. Kawał fajnej historii, ale przyszedł czas na nowe wyzwanie. Jak się domyślacie, esportowe. Jeśli rynek pozwoli, stworzymy CS’owego Giganta. PS. Młodą dwójkę zawodników już mamy – napisał dziś na swoim Twitterze Kowalczyk.
Ostatnie zdanie rozwiewa wszystkie wątpliwości. Sówka już wkrótce najprawdopodobniej ujrzymy w AVEZ Esport, w końcu o jaką młodą dwójkę zawodników, jeśli nie Kylara i KEi’a mogłoby chodzić?
Budowa CS-owego giganta? Bardzo proszę. Naprawdę jest z czego wybierać, przecież wielu krajowych herosów pożegnało się z dotychczasowymi pracodawcami lub cierpliwie czeka na ławce rezerwowych. Teraz trzeba tylko poskładać to w jedną całość, ale to nie takie łatwe. I dobitnie przekonujemy się o tym od lat, w końcu pula zawodników, z których można wybierać, zwiększyła się nieznacznie. Sówek jest jednak jednym z tych gości, którzy mogą sobie z tym poradzić.
Fot. Maciej Kołek
Sowek pisał że to będzie nowa organizacja więc nie avez a co za tym idzie nie kei i kylar
Jakiś joke, najpierw rozmontował ago/xcom, a teraz kradnie ihg… gdzie to kodeks honorowy, ktory iHHHg ma wyszyte. Szkoda, że na naszym lokalnym padole nie ma jakiejś komisji etyki
Ciekawe…. to samo mówil ponad rok temu jak dołączał do ekipy ihg. Ciekawe jak moga sie czuć wystawieni ludzie wewnątrz….
Kpina, niestety – jaki rynek tacy udawani, pseudonominujący się sami managerowie