PACT rozpocznie dziś grę w ramach Gfinity Spring Series 2018 Europe. Ekipa Dawida „lunAtica” Cieślaka jest we wspomnianym turnieju jedynym przedstawicielem Polski.

W internetowych rozgrywkach bierze udział szesnaście zespołów z całej Europy. Na liście uczestników widzimy m.in. EURONICS Gaming, Bpro, Quantum Bellator Fire czy Nexus Gaming. W puli nagród ulokowano 15 tysięcy dolarów. Duża część, bo 8 tysięcy, trafi w ręce zwycięzców.

Jedyną sekcją z Polski, którą w Gfinity Spring Series 2018 Europe będziemy śledzić, jest PACT. Biało-czerwoni nie najlepiej wspominają zakończone wczoraj Let’s Play Częstochowa, bowiem stracili możliwość walki o pierwsze miejsce i co najwyżej będą mogli uplasować się na najniższym stopniu podium. Rozgrywane w Danii Cross Border Esport także przebiegło nie po myśli PACT. Ten w Sønderborg rywalizację skończył już w ćwierćfinale.

Udany start w międzynarodowych zawodach – nawet internetowych – bezsprzecznie doda więc Polakom pewności siebie. Tym bardziej, że w pierwszym meczu podejmą oni Sharks – Brazylijczyków trenujących regularnie w Portugalii, którzy podczas CBE zaszli od PACT dalej – bo do półfinału. Podopieczni mhla nie rozegrali jednak wcześniej na „Rekiny” oficjalnego meczu.

• 21:00 – PACT vs Sharks – BO3

Spotkanie zaplanowano na godzinę 21:00.

Fot. PACT/Maciej Kołek