Ostatni taniec es3taga po szczęśliwe rozstanie z Astralis
CS:GO
Newsy

Ostatni taniec es3taga po szczęśliwe rozstanie z Astralis

23.10.2020, 12:19:37

Rywalizacja w jesiennej edycji DreamHacka Open nabiera rumieńców, a w dzisiejszej rozpisce znajdziemy wyjątkowe starcie. Naprzeciw siebie staną bowiem drużyny dysponujące sześcioma i siedmioma graczami. Oczywiście serwer standardowo pomieści po pięciu od każdej ze stron, a i za chwilę jeden ze składów zostanie nieco okrojony. Patrick “es3tag” Hansen przeżywa bowiem swój ostatni rejs z Astralis i rozgrywa go bardzo dobrze. Finał i tytuł mistrzowski są na wyciągnięcie ręki.

Dla Hansena DreamHack Open Fall jest symbolicznym turniejem. To po tych zawodach opuści on bowiem kajutę przyklepaną nalepkami Astralis i odejdzie w siną dal. A dokładniej wleci na niebieską chmurę i z nią spróbuje zrzucić swoich byłych kompanów z tronu najlepszej ekipy świata.

To jednak odległa przyszłość, bo nie od razu Rzym zbudowano, a złapanie synergii z nowymi kolegami na pewno będzie niezwykle czasochłonne. Poza tym każdy profesjonalista, a takim bez wątpienia jest es3tag, nie myśli o tym, co będzie. Znaczenie ma tu i teraz, a tu i teraz trwa walka o wielki finał turnieju, w którym poza pieniędzmi można zgarnąć punkty kwalifikacyjne do Majora. Jakiego Majora? Tego nie wie nikt. Ale każdy zbiera te punkty jak naklejki na maskotki w Biedronce.

Dziś poważny krok do zgarnięcia największej liczby obok zrobi ktoś z duetu Astralis i Vitality. Starcie interesujące nie tylko ze względu na ulokowanie w rankingach i dyspozycję obu formacji. To także krok w przyszłość, choć delikatny. Obie sekcje dysponują bowiem więcej niż pięcioma zawodnikami. Co prawda składy na dzisiejsze starcie są z góry ustalone, jednak kto wie, czy w przyszłości nie będziemy czekać do godziny przed meczem na ogłoszenie wyjściowej piątki. 

Faworytem do zajęcia pierwszego miejsca w wielkim finale turnieju jest bez wątpienia Astralis. A to ciekawe, bo Duńczycy potrafili ponownie wspiąć się na sam szczyt nawet bez pomocy swojego kluczowego gracza. Jednak es3tagowi trzeba przyznać, że świetnie wpasował się w buty Xyp9xa. I wielu ma teraz pewnie wątpliwości, czy sprzedawanie go do Cloud9 było dobrym pomysłem.

Vitality natomiast ewidentnie szkoli swoją nową gwiazdę i przygotowuje ją na debiut. W końcu oglądając spotkania na DreamHacku Open Fall nietrudno przeoczyć fakt, iż Nivera siedzi za plecami swoich kompanów i bacznie obserwuje ich pracę. W sumie to bezpośrednie za RpK-em. Czyżby czołg miał zostać oddany do lekkiej renowacji?

Dziś w spotkaniach formacji, które wciąż walczą o triumf na turnieju, zobaczymy także BIG i Heroic, ale też fnatic czy NiP. I te składy uzupełniają też stawkę formacji, które pozostały w rywalizacji o mistrzostwo DreamHacka. Wymieniona czwórka musi jednak przejść przez więcej etapów niż duńsko-francuski duet. Na tym etapie każda wpadka oznaczać będzie koniec jesiennej przygody.

Harmonogram na dziś:

  • 13:00 – BIG vs Heroic
  • 16:30 – fnatic vs NiP
  • 16:30 – North vs FaZe Clan – mecz o 9 miejsce
  • 20:00 – Astralis vs Vitality
  • 20:00 – GODSENT vs G2 Esports – mecz o 11 miejsce

Najważniejsze spotkania z polskim komentarzem obejrzycie na oficjalnym kanale Polsat Games.

Fot. Astralis

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze