Start walki w rozgrzewkowym wydarzeniu Polskiej Ligi Esportowej był dla Wisły All in Games Kraków dość słaby, ale dzień zakończył się już o wiele lepiej – Grzegorz „SZPERO” Dziamałek i jego kompani pokonali AVEZ Esport w półfinale, zapewniając sobie awans do tego najważniejszego starcia.

Drugi dzień PLE na Poznań Game Arena rozpoczął się od spotkań w ramach grupy B. Inauguracyjny pojedynek nie układał się po myśli Wisły, która po stronie CT na Trainie oddało oponentom aż 8 rund. To nie wróżyło nic dobrego, ale ostatecznie byli reprezentanci Adwokacika nawiązali walkę. Do zwycięstwa trochę zabrakło i przegrali 14:16. Z nożem na gardle przystępowało do drugiego meczu przeciwko CLEANTmix, ale tym razem Wisła kontrolowała przebieg mapy i finalnie triumfowała 16:7, awansując do półfinału.

Po drugiej stronie mapy stanęli zawodnicy AVEZ, którzy wczoraj niespodziewanie zajęli pierwsze miejsce w grupie A, pokonując x-kom AGO oraz Together Esports. Półfinał jednak nie rozpoczął się dla nich zbyt dobrze, bo po obu stronach Inferno byli bezradni i musieli uznać wyższość oponentów, przegrywając 7:16. Zdołali się zrewanżować na Trainie, na którym już w ataku wyszli na jednopunktowe prowadzenie. W drugiej części dopełnili dzieła zniszczenia, zwyciężyli 16:11 i doprowadzili do decydującego Dusta2.

Od startu tej mapy walka była zacięta, ale lekką przewagę miała Wisła, która w CT wygrywała 8:7. W drugiej części przegrała jednak kolejną pistoletówkę i nie dość, że straciła to małe prowadzenie, to jeszcze rywale zaczęli powiększać wynik na swoją korzyść. Przy stanie 9:12 ekipa SZPERA w końcu się przebudziła i do końca nie pozwoliła przeciwnikom na zbyt wiele, triumfując ostatecznie 16:12.

Dzięki temu poznaliśmy pierwszego finalistę Polskiej Ligi Esportowej, a jego przeciwnik zostanie wyłoniony jutro rano. W drugim półfinale staną naprzeciw siebie x-kom AGO i Klan Gadanych Głupot, czyli kolejno druga i pierwsza drużyna swoich grup. Większe znaczenie historyczne może mieć pojedynek Wisły z AGO, bo SZPERO i kap3r reprezentowali wcześniej organizację Leśnodorskiego i spółki, a Jedqr był tam na testach, z których ostatecznie zrezygnował na rzecz Adwokacika.

Najpierw jednak podopieczni minixora muszą pokonać KGG, co nie będzie takie łatwe. Już dziś widzieliśmy niezłą grę mixa, ale wszystkie mecze rozgrywane były w systemie BO1, więc trzeba mieć to na uwadze. Półfinał pomiędzy tymi formacjami rozpocznie się o godzinie 10:00, zaś wielki finał zaplanowano na godz. 14:30.

Fot. Wisła Kraków

Tagi: