
Nie żyje MAiNLiNE. Amerykański esportowiec miał 26 lat
Nie żyje Michael „MAiNLiNE” Jaber, jeden z weteranów amerykańskiej sceny esportowej. O śmierci dwudziestosześciolatka za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował jego były kolega z drużyny.
Smutną wiadomość o śmierci Jabera po raz pierwszy opublikował na Twitterze Joel “jcrueL” Cruel – niegdyś profesjonalny gracz CS:GO, a dziś zawodnik VALORANT, który z MAiNLiNE tworzył m.in. składy VALUT czy eUnited. Wciąż nie znamy oficjalnego powodu tragedii.
– Chciałbym częściej się z tobą spotykać, bracie. Spoczywaj w pokoju MAiNLiNE. Drużyny CS:GO, które razem tworzyliśmy i czasy LAN-ów zawsze będą dla mnie jednymi z najlepszych wspomnień w życiu – napisał za pośrednictwem Twittera.
MAiNLiNE zapisał się na kartach historii amerykańskiej sceny Counter-Strike: Global Offensive. Rywalizację esportową zaczynał jednak już w czasach Counter-Strike: Source w barwach Monomaniac eSports.
Współtworzył zespoły pokroju Method, Enemy, Selfless Gaming, VALUT czy eUnited. Uczestniczył w inauguracyjnej odsłonie ELEAGUE – kultowego turnieju wygranego zresztą przez Virtus.pro. Brał udział w zawodach z cyklu DreamHack Open czy ESL Pro League. Wywalczył mistrzowski tytuły Fragdelphia 10 i amerykańskiej ligi CEVO.
Choć MAiNLiNE nigdy nie wystąpił na Majorze, w 2016 roku był tego bliski. W szeregach Enemy najpierw zwyciężył amerykańskiego Minora, a następnie wziął udział w zamkniętych kwalifikacjach do MLG Majora Columbus. Ostatecznie nie udało mu się jednak przedrzeć do głównego etapu najważniejszych zawodów na świecie.
W 2018 roku Jaber odwiesił myszkę na kołek, próbując swoich sił w roli trenera. Szkolił m.in. skład Ghost Gaming.
.@Mainlinecsgo was the most humble, hilarious teammate I’ve ever had the pleasure of competing with.
I have never laughed harder or more consistently than I did with him on the team. He carried such a contagious enthusiasm and his catch phrases still put a smile on my face.
— Ryu (@SelflessRyu) October 7, 2021
– Był najbardziej skromnym i zabawnym kolegą z drużyny, z jakim kiedykolwiek miałem przyjemność rywalizować. Nigdy nie śmiałem się bardziej i częściej niż z nim w zespole. Zarażał entuzjazmem, a jego chwytliwe frazy wciąż wywoływały uśmiech na mojej twarzy – w serii pożegnalnych tweetów wspomina MAiNLiNE’a emerytowany gracz i trener Steve „Ryu” Rattacasa.
W mediach społecznościowych hołd MAiNLiNE’owi oddało wielu profesjonalnych esportowców, z którymi ten miał okazję współtworzyć składy. Kondolencje złożyli mu m.in. Matthew „Wardell” Yu i Yassine „Subroza” Taoufik z TSM, Pujan „FNS” Mehta z Teamu Envy czy też Mitch „mitch” Semago z Cloud9 Blue.