Nie żyje John Kim. Dyrektor operacyjny T1 zmarł w wieku 40 lat
Nie żyje John Kim – dyrektor operacyjny południowokoreańskiej organizacji T1. O śmierci COO azjatyckiej potęgi poinformowali przedstawiciele drużyny.
Jak podają pracownicy T1, powodem śmierci Kima stały się niesprecyzowane problemy zdrowotne. Koreańczyk 7 lipca trafił do szpitala, aby przejść hospitalizację po tym, gdy jego stan wyraźnie się pogorszył. Zmarł w piątek 16 lipca.
– John odegrał kluczową rolę w budowaniu T1, niestrudzenie pracując dla naszych graczy i personelu. Będzie nam go bardzo brakowało. Opłakujemy stratę naszego drogiego przyjaciela i współpracownika, ale jednocześnie będziemy świętować jego życie i czas, który mogliśmy wspólnie spędzić. Proszę, zachowajcie rodzinę Johna w swoich myślach podczas tak trudnego dla nich czasu – napisali przedstawiciele T1.
Kim w rolę dyrektora operacyjnego T1 wcielił się w listopadzie 2019 roku. Od tego momentu nadzorował codzienną działalność organizacji. Miał duży wpływ na rozwój marki poza Koreą Południową, skupiając się na tym, aby logo klubu znane było na całym świecie.
Esportowy świat zasypał media społecznościowe kondolencjami i wspomnieniami. Organizacje, zespoły, zawodnicy, streamerzy, dziennikarze, przedstawiciele lig i turniejów dali światu jasno do zrozumienia, jak dobrym człowiekiem był Kim i ile znaczył dla rozwoju koreańskiej branży.
pic.twitter.com/wWhdLa834x
— T1 LoL (@T1LoL) July 16, 2021
– John w T1 był dla mnie niczym ojciec. W listopadzie mogłem na niego liczyć dosłownie codziennie. Pomagał mi wtedy złagodzić burzliwy okres i zawsze oferował swoją dostępność. Uważałem go za powiernika. Szczęściem było go poznać – napisał na Twitterze Nick „LS” De Cesare, streamer i twórca treści ze stajni T1.
John Kim odszedł w wieku zaledwie 40 lat.
Fot. T1