Turniejowa drabinka zaserwuje nam dziś absolutny hit. Nie mogliśmy otrzymać piękniejszego podsumowania szufli, niż starcie dwóch najgłośniejszych jej drużyn już w trakcie pierwszych zawodów. Anonymo Esports podejmie x-kom AGO w meczu, którego zwycięzca stanie oko w oko z szansą na grę w zamkniętych kwalifikacjach DreamHack Open January. Ale to nie wszystko – po drugiej stronie drabinki wciąż wojuje StylDunów Pawła “byaliego” Bielińskiego. Cudownie się ten rok nam rozpoczyna.

To był szalony wieczór i równie porywająca wczesna noc z udziałem rodzimych zespołów. Kwalifikacyjny szał udzielił się praktycznie wszystkim i próżno było doszukiwać się wielkich nieobecnych wśród najlepszych krajowych ekip. Na liście startowej pojawili się dosłownie wszyscy. Od Anonymo Esports czy x-kom AGO, przez HONORIS lub Pompa Team aż po tradycyjne, biało-czerwone składańce.

I sami nie wiemy, czy to efekt szufli, jednorazowy strzał, czy może pamięc nas zawodzi i zawsze było podobnie, ale polskie ekipy radziły sobie naprawdę dobrze. Pominiemy już tych, którym się nie udało, bo nie starczy nam czasu antenowego, aby wychwalać wszystkich, którzy na to zasłużyli.

x-kom AGO

Szacunek, bo gra Jastrzębi z każdym spotkaniem wyglądała jakby lepiej. Szkoda tylko, że po drodze ofiarą AGO musiały paść dwie inne nadwiślańskie piątki, w tym ta prowadzona przez byłych reprezentantów „Gniazda” – Dominika „GruBego” Świderskiego i Patryka „Sidneya” Koraba. Taka jest niestety kolej rzeczy – chcesz być najlepszy? No to zero sentymentów i byle do przodu. I całe szczęście, że AGO pokazało się z takiej, a nie innej strony. Seria z Izako Boars może nas nie zmartwiła, ale na pewno wywołała minimalny niepokój. Teraz jesteśmy pewni, że wypadki chodzą po ludziach.

Anonymo Esports

Słodki Jezu, ależ oni nie mieli wczoraj litości. Każdy przeciwnik był masakrowany w coraz to inny sposób, a Anonymo jakby nic sobie nie robiło z jałowego oporu oponentów. Efekt? Mnóstwo błyskawicznych zwycięstw i podobnie do AGO – lepsza gra z każdym meczem. Zainteresowanie? Gigantyczne. Wystarczy wspomnieć, że w środę grubo po północy popisy Pawła „innocenta” Mocka i spółki śledziło przeszło cztery tysiące widzów.

StylDunów

Co by to były za kwalifikacje, gdyby sukcesu w nich nie osiągnął polski miks? Z Pawłem „byalim” Bielińskim na pokładzie rzecz jasna. StylDunów grał jak marzenie, ale do tego już przywykliśmy, wszak wsadzanie byaliego do jakiejkolwiek mieszanki równa się z kwalifikacyjnym sukcesem. Co będzie dziś? Na pewno pojedynek z GROND, który skasował wczoraj HONORIS na ostatniej prostej do kolejnych polskich derbów. Na tę chwilę nieznana jest też przyszłość Tomasza „phra” Wójcika – do ostatnich chwil będziemy czekać na informację, czy były reprezentant Illuminar Gaming weźmie udział w dzisiejszych zmaganiach.

Harmonogram na dziś:

• 17:00 – x-kom AGO vs Anonymo Esports (BO1)
• 18:00 – zwycięzca AGO/Anonymo o awans dla zamkniętych kwalifikacji (BO3)
• 20:00 – StylDunów vs GROND (BO1)
• 21:00 – StylDunów (?) o awans do zamkniętych kwalifikacji (BO3)

Wszystkie informacje odnośnie wczorajszych spotkań, jak i transmisji z dzisiejszych będziecie mogli znaleźć w naszej dedykowanej dla tego wydarzenia relacji w tym miejscu.

Fot. GCM / Maciej Kołek

Tagi: