
mynio na ławce w Wiśle – testuje go inna drużyna
Spokojny wieczór, piwko do serialu – pewnie tak myśleliście. Ale nie z polską sceną. Dziś kolejny (pogubiliśmy się już który) hit. Wiktor “mynio” Kruk został przesunięty na ławkę rezerwowych w Wiśle All in! Games Kraków. Według podanych przez organizację informacji – jest obecnie testowany przez inną formację.
Krajowa szufla nie zwalnia tempa, jednak zmian w Wiśle – choć powtarzamy to przy każdej okazji – na pewno nikt się nie spodziewał, wszak drużyna ta na tle pozostałych rodzimych ekip radziła sobie solidnie. Możliwe jednak, że drużynowe roszady nie ominą Wisły, choć na tę chwilę mowa tylko o testach.
mynio jest jednym z dwóch filarów pierwszej reprezentacji Wisły All in! Games Kraków, który pozostał w organizacji do dziś. Prawidzą eksplozję jego talentu zaobserwowaliśmy jednak nie w 2019 rok, czyli przy okazji premiery projektu, a po dołączeniu do drużyny Patryka “ponczka” Witesa.
To właśnie wtedy słupki statystyk Kruka poleciały wyraźnie w górę, a społeczność wreszcie zaczęła dostrzegać jego talent. Wszak wcześniej przez wielu niedzielnych kibiców był postrzegany jako zwykły, przeciętny gracz.
***
– Cieszy mnie też fakt, że w naszej drużynie grają zawodnicy, którzy w przeszłości przez wielu byli skreślani. mynio i ponczek przeszli przez trudne czasy, a teraz wreszcie mogą udowodnić swoją wartość i pokazać, że wszystkie osądy w ich stronę były niesłuszne – mówił nam raptem kilka tygodni temu klubowy kolega mynia, SZPERO.
– ponczek odciążył mynia z wielu zadań i pozycji. mynio jest takim graczem, który lubi, jak tworzy mu się miejsce na mapie. Wtedy dopiero jest w stanie wyeksponować pełnię swoich możliwości. I już od dłuższego czasu udowadnia, że w Wiśle jest jednym z liderów – chwalił Kruka kapitan Wisły All in! Games Kraków.
Nieznana jest na tę chwilę przyszłość Kruka, choć w powietrzu unosi się wiele plotek. Co my na to? Poczekajmy, w końcu te kilka dni nikogo nie zbawi, a za dużo spekulacji zatrzymało już wiele potencjalnych transferów.
Testy mynia potrwają do 14 stycznia włącznie. Wtedy też pewnie zostanie podjęta decyzja co do jego przyszłości. Odejście z Wisły oznaczałoby wolny wakat w jednej z najlepszych krajowych formacji minionego roku. Szufla trwa, więc chętnych by nie brakowało.
Zarząd naszego zespołu wyraził zgodę na uczestnictwo @myniogod w testach w innej drużynie. Te – zgodnie z ustaleniami – potrwają do 14 stycznia.
➡ https://t.co/YLZ3CD2Cjo pic.twitter.com/Qk5fT37DMv
— Wisła All in! Games Kraków (@WislaGames) January 7, 2021
Fot. Łukasz Twardowski