Zaledwie kilka miesięcy temu Hubert „Szejn” Światły i Kamil „siuhy” Szkaradek ze spuszczoną głową opuszczali Kinguin Esports Performance Center po porażce na swoim pierwszym, jak i zarazem ostatnim LAN-ie pod banderą Izako Boars. Dziś nikt nie pamięta już o porażce w Polskiej Lidze Esportowej. Duet młodych gniewnych wspólnie z resztą ekipy mouz NXT został wszak mistrzami inauguracyjnego sezonu Academy League!

Już faza zasadnicza WePlay Academy League pokazała dobitnie, że ekipa zgromadzona w mouz NXT to nie tylko projekt, ale wręcz bomba potencjału. Szejn i siuhy do spółki ze swoimi kolegami imponowali w praktycznie każdym meczu, co szybko przełożyło się na awans na LAN-owe finały w Kijowie.

I to chyba na LAN-ie zobaczyliśmy dopiero prawdziwy zakres możliwości międzynarodowej piątki. Formacja dowodzona przez siuhego rozpoczęła finały od czystego 2:0 przeciwko BIG, z którym poniosła porażkę jeszcze w internetowej fazie zasadniczej. Finał drabinki zwycięzców nie poszedł jednak po myśli „Myszek”. Podobnie jak w etapie online – lepsze okazało się szwedzkie Young Ninjas.

Dla akademii mousesports nie było to jednak ostatnie słowo w turnieju. Po szalonej serii zaliczyli oni triumf z Fnatic Rising, by w finale pomimo mapy deficytu zmiażdżyć młodych adeptów NiP-u, wygrywając trzy mapy z rzędu. Za zwycięstwo w WePlay Academy League mouz NXT zainkasowało 44 tysiące dolarów.

Fot. WePlay Esports

Tagi: