Mistrzowie Europy zagrają na Worldsach. G2 wciąż bez awansu
Nie tak wyobrażaliśmy sobie ten sobotni wieczór. Po zwycięstwie G2 Esports nad MAD Lions w ostatnim tygodniu rundy zasadniczej LEC wczoraj liczyliśmy na powtórkę. Tym bardziej, że to Samuraje zwykli rozkręcać się w tych dłuższych formatach. Tym razem pokazali jednak, że w tym sezonie faktycznie coś w ich zespole nie gra. A na rozwiązanie tych problemów zostało naprawdę niewiele czasu.
G2 activated? Nie do końca
Long have we waited, G2 activated 😌
— Marcin Jankowski (@G2Jankos) August 14, 2021
Marcin “Jankos” Jankowski przeliczył się co do możliwości swojej drużyny. Przed meczem zapostował w zabawnej formie, iż długo przyszło nam czekać, ale G2 wreszcie się aktywowało. Nie wspomniał jednak, że wpis dotyczy wyłącznie pierwszej mapy wczorajszego starcia.
G2 Esports bezpośredni bój o Worldsy rozpoczęło bowiem znakomicie. Zwycięstwo ekipy Jankowskiego w pierwszym starciu podsyciło nastroje, a w mediach społecznościowych już przewijały się głosy o szybkim i bezbarwnym 3:0. Pochwalili dzień Ci, którzy nie czekali na zachód słońca.
Pozostała część spotkania to bowiem koncert obecnych mistrzów Europy. Co prawda G2 nie było bez szans i momentami wydawało się, że dopisze na swoje konto drugą grę, jednak finalnie wszystkie kolejne potyczki wylądowały po stronie Lwów. Lwów, które wiosną pojawiły się na MSI, natomiast teraz zapewniły sobie bilet na Worldsy.
Co dalej z G2 Esports?
Nie jest ciekawie, ale nie jest tragicznie. Szansa na Worldsy wciąż jest i to naprawdę spora. Żeby awansować na Mistrzostwa Świata, Jankos i spółka nadal muszą wygrać tylko jedno spotkanie. Będzie to jednak mecz wypełniony stresem i emocjami. Mecz o wszystko albo nic. Przeciwnik? To wciąż kwestia otwarta. Dziś w pierwszym ze starć o życie zagrają Fnatic oraz Team Vitality. Triumfator starcia w przyszłym tygodniu stanie do bitwy z Misfits, której zwycięzca spotka się właśnie z G2 Esports.
17:00 – Fnatic vs Team Vitality
Wszystkie mecze LEC wraz z polskim komentarzem możecie oglądać na oficjalnych kanałach Polsat Games, między innymi w tym miejscu.
Fot. G2 Esports