Już tylko trzy zwycięstwa dzielą Wisłę All in! Games Kraków od upragnionego awansu do ESL Pro League. Moment historyczny nie tylko ze względu na wiele powrotów i jeszcze więcej debiutów. Biała Gwiazda byłaby trzecią ekipą, którą Mariusz “Loord” Cybulski wprowadziłby do najwyższej klasy rozgrywkowej. Wskażcie nam drugiego takiego trenera, poczekamy.

Podpowiedź – sprawdziliśmy sami i – no kto by pomyślał – nie ma takiego gościa. Loord byłby pierwszym w historii szkoleniowcem, który wprowadziłby do ESL Pro League trzy zupełnie różne ekipy w trzech zupełnie innych momentach. Czy można otrzymać lepszy dowód jakości trenerskiej?

I nie mówimy tu, że Cybulski to najlepszy opiekun graczy na świecie. W końcu jest wielu trenerów, którzy nie musieli walczyć o kwalifikację do ESL Pro League, bo regularnie odnosili w niej sukcesy. Jest też tyle samo innych, którzy w EPL-u nie zabawili, a zamiast tego zdobywali inne szczyty.

Trzeci awans Loorda byłby jednak wyraźnym znakiem. “Lepszego ode mnie w drugim tierze nie znajdziecie.” Jest jednak jeden gość, któremu do rekordowego wyniku również niewiele brakuje. W sumie to dwóch takich. Pierwszy z nich? Mikołaj “miNirox” Michałków. Drugi? Alexander “kakafu” Szymanczyk. Ten co prawda jest Austriakiem, ale brzmi jakoś tak polsko, więc przypisujemy sobie jego sukces. Wniosek? Chcesz wprowadzić swoją drużynę do EPL-a? Zatrudnij polskiego szkoleniowca. Lub takiego z polsko-brzmiącym nazwiskiem.

***

Co prawda kości nie zostały jeszcze rzucone a Wisłę od awansu wciąż dzieli kilka trudnych przepraw, jednak z talizmanem w drużynie zadanie powinno być łatwiejsze. Dziś jednak Dycha i snatchie zrobią wszystko, aby Loord rekordzistą nie został. Sprout wzbija się po szczeblach CS-owej hierarchii, a awans do ESL Pro League zapewniłby im stabilizację. Halo, halo – i gdzie to odejście niemieckiej organizacji od Polaków? Biedny Dycha… zagraniczni dziennikarze i niezawodne polskie portale z przeciekami wywaliły go ze składu już dwa razy. No, ale nawet jeśli dojdzie do tego – odpukać – za jakieś pół roku, to i tak będą się upierać, że całość wydarzeń przewidzieli.

Co po meczu Wisła kontra Sprout? Przegrany żegna się z marzeniem o ESL Pro League, natomiast zwycięzca staje w szranki z sensacją tych kwalifikacji – portugalskim sAw. Krnąbrna ekipa napsuła już krwi biało-czerwonemu duetowi, dlatego ten jest żądny rewanżu. Równie głodni triumfu są Wiślacy. To będą jeszcze szalone eliminacje.

19:00 – Wisła All in! Games Kraków vs Sprout (transmisja)

 W wielkim finale fazy pucharowej ESEA MDL i pogoni za trzynastą odsłoną EPL-a czeka już Endpoint. Jak sama nazwa wskazuje.

Fot. Jeremi Śpiewak

Tagi: