
kuben nowym szkoleniowcem MAD Lions
Bo liczba Polaków w MAD Lions musi się zgadzać, prawda? Wcześniej mieliśmy Pawła “innocenta” Mocka, a dziś za budowę składu od podszewki zabrał się Jakub “kuben” Gurczyński. Od podszewki, bo na tę chwilę polski szkoleniowiec ma raptem jednego zawodnika.
– Nagła decyzja zarządu zmieniła nasze wielkie plany na 2021 rok. Dziękuję za wszystko Envy. Życie toczy się dalej. Sezon już się rozpoczął, a ja jestem gotowy, aby zostać trenerem nowej drużyny – pisał dwa miesiące temu Gurczyński, kiedy MAD Lions zapowiedziało rozstanie z dywizją CS:GO.
Był gotów i na liczbę ofert najwyraźniej musiał nie narzekać, bo kuben dość szybko znalazł taką opcję, która mogłaby spełnić jego ambicje. Okres z Envy może i nie należał do najszczęśliwszych, jednak polskiemu trenerowi był jakże potrzebny. To przecież te kilka miesięcy wprowadziło Gurczyńskiego do międzynarodowej trenerki. I dziś z bagażem nowych doświadczeń o prowadzenie wielonarodowościowej drużyny będzie mu zdecydowanie łatwiej.
Wielonarodowościowej, bo aktualnie na pokładzie MAD Lions przebywa tylko pozyskany w styczniu tego roku Thomas „TMB” Bundsbæk, a już wcześniej mogliśmy usłyszeć pogłoski o potencjalnych wzmocnieniach. A wśród nich?
Chociażby jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy polski strzelec – Michał “MICHU” Müller. O takiej ewentualności informował około dwa tygodnie temu francuski dziennikarz – neL. I dziś, kiedy szeregi MAD Lions zasilił już kuben, taka opcja nie powinna nikogo dziwić. W końcu MICHU z Gurczyńskim współpracowali nawet przy ostatnim projekcie. Słowa nie damy, ale polski trener pewnie zrobi wszystko w swojej mocy, aby były zawodnik Virtus.pro dołączył do hiszpańskiej organizacji.
‼️We present you the news on the structure of our new CS:GO team.
👉@kuben_tt explains it all! pic.twitter.com/xbzlFP2kih
— MAD Lions CS:GO English (@MADLions_CSEN) March 16, 2021
Ogłoszenia odnośnie składu nadejdą pewnie w najbliższych tygodniach. Jest z czego lepić, w końcu drużynowe kryzysy zbierają coraz większe żniwa. kuben w powyższym wideo zapewnia jednak, że w MAD Lions nie powstanie przytułek dla niespełnionych talentów, a żywiołowy projekt, w który mają zostać zaangażowane wschodzące gwiazdy. I za ich rozwój, powodzenie polskiego trenera oraz polską dwójkę w organizacji trzymamy dziś kciuki.
Fot. EPICENTER