Po kilku tygodniach spędzonych w najlepszej trzydziestce światowego rankingu x-kom AGO wypadło poza zaszczytne grono. Miało to miejsce tydzień temu, a w najnowszej aktualizacji sytuacja Polaków tylko się pogorszyła. Skoro jednak Jastrzębie znają tę skomplikowaną drogę, mogliby wskazać ją reszcie polskich zespołów. Bo nie chcemy kolejnego roku posuchy.

Przewrót w światowej czołówce

Do sporych zmian doszło w czołowej piątce rankingu HLTV. Co prawda nie doświadczyliśmy zmiany lidera i tym zapewne jeszcze co najmniej przez najbliższe tygodnie pozostanie Gambit, jednak ciekawie działo się za plecami najlepszej formacji świata. Na fotel wicelidera wskoczyło bowiem Natus Vincere – triumfatorzy zakończonego w niedzielę DreamHack Masters. s1mple i spółka po wymianie flamiego na B1Ta odzyskali wcześniej nie widzianą świeżość. Być może Ukrainiec wreszcie otoczył się ludźmi, którzy pomogą mu osiągnąć najważniejsze CS-owe wyróżnienie – triumf na Majorze.

Spory zastrzyk rankingowych punktów a co za tym idzie pozycji otrzymali także reprezentanci G2 Esports. Gra NiKo i spółki co prawda wciąż nie wygląda jak z obrazka, jednak wydaje się, że maszyna powoli się rozpędza. W którym momencie przekroczy swój punkt krytyczny i zacznie lecieć w dół? Tego nie wiemy, jednak dziś możemy cieszyć oko coraz lepszą grą tej przebojowej ekipy.

Czołowa dziesiątka rankingu HLTV wygląda następująco:

Miejsce	Drużyna	Zmiana pozycji
1.	Gambit	–
2.	Natus Vincere	+2
3.	Heroic	-1
4.	Astralis	-1
5.	G2 Esports	+3
6.	FURIA	+1
7.	Virtus.pro	-2
8.	BIG	-2
9.	Liquid	–
10.	Complexity	–

Którędy do TOP30?

Pytają zawodników x-kom AGO. Ci jeszcze niedawno przesiadywali bowiem w gronie trzydziestu najlepszych formacji na świecie. Tydzień temu ich sukces, który wcześniej dał awans, stracił jednak na mocy. A Polacy po ponad miesiącu sielanki musieli opuścić zaszczytne grono. 

Jak więc wejść do TOP30? Gdzie odnaleźć tę drogę? Historia pokazuje, że czasem wystarczy jeden prawdziwy sukces. Kilka zwycięstw z drużynami z prawdziwego topu. To brzmi jednak łatwo tylko w teorii. Dziś najbliżej takiego scenariusza są reprezentanci Anonymo Esports, ktorzy za kilka dni rozpoczną walkę we Flashpoincie. 

Jak natomiast utrzymać się w TOP30 na dłużej lub zyskać kolejne pozycje? To wiedzą już tylko CS-owe dinozaury. My możemy się jedynie domyślać.

Dziesięć najlepszych polskich drużyn z rankingu HLTV:

Miejsce	Drużyna	Zmiana pozycji
36.	x-kom AGO	-3
44.	Anonymo Esports	-1
46.	Wisła All in! Games Kraków	-2
55.	Izako Boars	-1
71.	HONORIS	+7
83.	MAD DOG’S PACT	+12
89.	CLEANTmix	+3
95.	los kogutos	-9
129.	M1 EDEN	-1
155.	The Lycans	NOWY

 

Fot. x-kom AGO

Tagi: