Krok drugi: North. Sprout blisko play-offów
CS:GO
Newsy
POLSKI ESPORT

Krok drugi: North. Sprout blisko play-offów

16.10.2020, 10:08:38

Do awansu jeden krok, jeden jedyny krok nic więcej – tak można by parafrazować słowa piosenki Andrzeja Dąbrowskiego w odniesieniu do sytuacji Sprout w DreamHack Open Fall 2020. Ekipę Polaków od play-offów dzieli już tylko jedna wygrana. Poszło szybko, ale lepsi zawsze szybciej zapewniają sobie miejsce w kolejnym etapie. Czy dziś postawią kropkę nad i, ponownie pokonując North? 

Wczoraj pisaliśmy o tym, by droga Sprout trwała dalej. Od otwartych kwalifikacji, poprzez zamknięty etap, aż do końcowego triumfu. Może to cel nie do spełnienia, ale jak na razie formacja Pawła „dychy” Dychy i Michała „snatchiego” Rudzkiego pokazuje się z naprawdę dobrej strony. Po świetnych meczach eliminacyjnych w drugiej fazy, gdzie nie straciła mapy, swoją passę kontynuuje w turnieju głównym.

Niezłą dyspozycję Sprout potwierdziło we wczorajszym starciu przeciwko Ninjas in Pyjamas. Co prawda był to pojedynek zacięty, ale ostatecznie wygrany. Na Vertigo wybranym przez rywali niemiecko-polski skład miał małe problemy i w pewnym momencie przegrywał już 8:13, ale wtedy nastąpił przełom i do końca mapy NiP nie zdobył już żadnej rundy. Na Mirage’u role się odwróciły i to Szwedzi byli zawodnikami goniącymi oponentów. Tym razem wyścig znów nie zakończył się po ich myśli, bo Sprout zagrało nieźle zarówno w obronie, jak i w ataku. Z tylko jedną pistoletówką na koncie triumfowało ostatecznie 16:12, przybliżając się do play-offów.

Duża w tym zasługa polskich emigrantów, którzy byli pewnymi punktami swojej drużyny. To oni też znaleźli się na szczycie tabeli ze statystykami – dycha z bilansem 52:36, a snatchie z 46:36. Rudzki zanotował 35 fragów z AWP, dodatkowo też otwierając 9 rund na Vertigo. Z kolei drugi z Polaków mógł się pochwalić ratingiem 1.58 na Mirage’u.

Dziś ich umiejętności także będą potrzebne, bo w starciu o awans zmierzą się z North – ekipą, którą pokonali w zamkniętych kwalifikacjach. Był to jednak zacięty pojedynek, który na Vertigo zakończył się dopiero po dwóch dogrywkach. Świetne widowisko zaprezentował nam wówczas snatchie, który zwłaszcza na drugiej mapie był królem AWP.

Od tamtego meczu minęły jednak dokładnie trzy tygodnie. cajunb i jego kompani zdążyli rozegrać kilka dodatkowych spotkań, ale nie poradzili sobie w nich dobrze. Przegrali z Gambit i forZe, a pokonali Budapset Five i wczoraj ENCE. Na inaugurację DreamHacka rozegrali trzy mapy i wciąż ciężko stawiać ich w roli faworyta, kiedy mierzą się ze Sprout. Ich walkę będziemy mogli śledzić dopiero na koniec dnia, bo o 20:00.

Co nas więc czeka przez cały dzień?

13:00:

Endpoint vs Heroic
NiP vs ENCe
mousesports vs OG

16:30:

sAw vs FaZe
G2 vs Astarlis
Vitality vs Fnatic

20:00:

Sprout vs North
GODSENT vs BIG

Fot. DreamHack / Stephanie ”Vexanie” Lindgren

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze