Kolejny kompan Patitka – pyth otrzymuje od G2 drugie esportowe życie
Mimo że w CS:GO reprezentował barwy Ninjas in Pyjamas, jego kariery nie można było zaliczyć do kategorii wybitnych. Jacob “pyth” Mourujärvi zmienił ścieżkę życia już jakiś czas temu, ale dopiero dziś rozjaśniła się jego esportowa przyszłość. Szwed przywdzieje barwy G2 Esports.
A w organizacji ocelote’a zagra u boku naszego VALORANTOWEGO herosa – Patryka “Patitka” Fabrowskiego. Gracz ze Skandynawii to kolejny element układanki Oscara “mixwella” Canellasa. Tym razem nieco bardziej defensywny. Taki, jakiego każda drużyna prędzej czy później będzie potrzebować.
Pyth często stawia na bohaterów nastawionych na obronę. Na Cyphera tudzież Brimstone’a. I nie robi tego, dlatego że reszta odbiera mu możliwość gry agresorami. Szwed jest arcymistrzem w grze defensorami, co niejednokrotnie udowadniał na swoich strumieniach, czy też nawet podczas turniejów organizowanych przez G2 Esports, z których jeden udało mu się zwyciężyć.
Gracz, którego każdy potrzebował, lecz nie wszyscy zdawali sobie z tego sprawę. Gracz, który umożliwi między innymi Patitkowi pewniejszą grę na lepiej pokrytych strefach detonacji, podczas gry on w samotności będzie osłaniał przeciwną stronę mapy. Gracz cenniejszy niż pieniądze, które będzie mu płacić G2 Esports.
Kto uzupełni europejską mieszankę? Szczerze – Bóg jeden wie. Jeżeli jednak mielibyśmy zgadywać, postawilibyśmy na jednego szaleńca i jednego gościa, któremu nie da się zajść za skórę. Pewnego szaleńca mamy na oku, ale tego drugiego za cholerę nie jesteśmy w stanie wymyślić. A może wy macie jakieś pomysły?
Obecny skład G2 Esports VALORANT wygląda następująco:
- Oscar “mixwell” Canellas
- Patryk “Patitek” Fabrowski
- Jacob “pyth” Mourujärvi
CS:GO Pro ✅
Experience ✅
Next Champion ✅ pic.twitter.com/faYZ8U9Szf— G2 Esports (@G2esports) June 26, 2020
Fot. G2 Esports