Juras znów ogląda CS:GO; NEO pokazuje myszki – ESPORTÓWKA
Juras kibicujący Pashy, wielka kolekcja myszek NEO czy oglądalność kwalifikacji bijąca na głowę Polską Ligę Esportową i ESL Mistrzostwa Polski – co działo się wczoraj, a niekoniecznie jest tematem na osobny tekst? Zapraszamy na nasz nowy cykl – ESPORTÓWKA, w którym codziennie rano, w skróconej formie, przedstawiać będziemy kilka ciekawych informacji.
Za nami kolejne mecze w polskich ligach Counter-Strike: Global Offensive, które co tydzień przynoszą na wiele powodów do rozmów. Nie inaczej było tym razem.
Gortat ogląda PLE i przyciąga innych
O inwestycji Marcina Gortata w Polską Ligę Esportową słyszeli już wszyscy. Jednak chyba mało kto wierzył, że były zawodnik NBA aż tak zaangażuje się w relacjonowanie rozgrywek. Przynosi to oczywiście same plusy – Grzegorz „SZPERO” Dziamałek pewnie nigdy nie miał takiego fana, który co tydzień wspiera go w walce o punkty. Pisze na Twitterze, Instagramie, oznacza jego profile. Głośno kibicuje. A jeśli miał takiego fana, to na pewno nie był nim ktoś tak znany, jak Gortat.
Popularność byłego koszykarza ma także moc przyciągania innych. I tak oto wczorajszą transmisję oglądał Łukasz „Juras” Jurkowski, postać dobrze znana wśród miłośników MMA. Esportowi widzowie też mieli już okazję do poznania go, bo w 2016 roku komentował… finał polskich kwalifikacji do ESWC. Teraz, głównie za sprawą twitterowych postów, przypomniał sobie o tym epizodzie. Na jego Instagramie było wczoraj widać mecz HONORIS z Liquid Biceps. Bez wątpienia jednak kibicował tym drugim, a przede wszystkim Jarosławowi „Pashy” Jarząbkowskiemu.
Kto wie, może Pasha zawalczy kiedyś w MMA, a Juras ponownie skomentuje pojedynek CS:GO?
Oglądalność lepsza w kwalifikacjach
Może jego zaangażowanie pomogłoby w zwiększeniu oglądalności polskich zmagań, bo trudno mówić o dużym zainteresowaniu walką o krajowe trofea. Polska Liga Esportowa chwaliła się po pierwszej kolejce, że w peaku śledziły ją 4264 osoby. Niby nie uwzględnia się w to liczb z Polsat Games w telewizji, ale nie oszukujmy się – trochę mało. W konkurencyjnych ESL Mistrzostwach Polski też szału nie ma. Fani zdecydowanie wolą oglądać poczynania Polaków w Europie. I tak oto podczas transmisji z kwalifikacji do DreamHacka, polska transmisja na drugim kanale Polsat Games na Twitchu zgromadziła w szczytowym momencie ponad 10 000 osób. Powtarzamy: na drugim kanale, bo na pierwszym była PLE.
NEO i jego kolekcja myszek
Nie ma co jednak narzekać, może kiedyś się poprawi! Pozostając przy polskiej scenie – obserwując wczoraj social media nie można było przegapić posta Filipa „NEO” Kubskiego, który pochwalił się swoją kolekcją myszek. Na zdjęciu widzimy aż 23 gryzonie, ale jak skomentowała światowa legenda: – Nawet nie połowa historii.
Zresztą, zobaczcie sami:
Fot. Facebook NEO
AGO lata w czerni
NEO zaprezentował myszki, a x-kom AGO nowe koszulki. – OD DZISIAJ JASTRZĘBIE LATAJĄ W CZERNI. POZNAJCIE BLACK HAWKZ – czytamy na Facebooku. I musimy przyznać: nawet całkiem ładne te koszulki.
Fot. x-kom AGO
Jensen na kolejne trzy lata w Liquid
Odchodząc już od CS:GO… Nicolaj „Jensen” Jensen, zawodnik Teamu Liquid w League of Legends przedłużył kontrakt ze swoją organizacją. Dołączył do niej w listopadzie 2018 roku, a wczoraj ogłoszono, że nowa umowa została podpisana na kolejne trzy lata. Dobra decyzja?
We’re excited to welcome @Jensen back to Team Liquid with a 3-year extension. pic.twitter.com/Me3Gt7TrbU
— Team Liquid LoL (@TeamLiquidLoL) November 5, 2020
Fot. 400mm.pl / Piotr Kucza