Jest prawie 2021, a my możemy zobaczyć starcie Teamu Liquid z Astralis w finale IEM Global Challenge…

19.12.2020, 12:01:34

Od razu warto zaznaczyć, że możemy, ale nie musimy. Mało tego, szanse wcale nie są jakieś szczególnie duże. Ale czy idealną klamrą na feralnym, 2020 roku, nie byłby klasyk klasyków pomiędzy Team Liquid i Astralis? My to prywatnie kupujemy. Obie formacje muszą jednak najpierw uporać się ze swoimi półfinałowymi rywalami. O ile w potyczce Na’Vi z Duńczykami ciężko wskazać jednoznacznego faworyta, o tyle Liquid w konfrontacji z BIG będzie zdecydowanym underdogiem. 

Najbardziej groteskowym punktem całego scenariusza, który kreuje się podczas IEM Global Challenge, jest fakt, że reprezentanci BIG i Team Liquid mieli nawet na ostatnim w tym roku turnieju nie wystąpić, a tymczasem obie piątki zagwarantowały sobie udział w półfinałach imprezy. I to nie w byle jakim stylu. Niemcy pomimo wszelkich głosów o zmęczeniu odbijającym się mocno na zespole, ograli Vitality, by później nie oddać nawet jednej mapy Astralis. Bez cienia wątpliwości zasługuje to na największe pochwały.

TL przegrał co prawda z Na’Vi, ale wcześniej w ładnym stylu zdeklasował Heroic, by w konsekwencji bez straty mapy wyrzucić za burtę FURIĘ, z którą miał przecież ogromne problemy jeszcze w czysto amerykańskich rozgrywkach internetowych.

O ile dla BIG występy podczas IEM Global Challenge są poniekąd uhonorowaniem dobrego roku, o tyle Liquid w końcu udowodnił, że po delikatniej przebudowie nadaje się do czegoś więcej, niż tarcia chrzanu. Niewiele brakowało, by amerykański kolektyw powalczył przecież nawet z Natus Vincere, które jak zawsze było napędzane genialną dyspozycją Aleksandra „s1mple’a” Kostylieva. Podczas najważniejszego turnieju ery internetu piątka dowodzona przez Jake’a „Stewie2K” Yipa miała być kopciuszkiem i wraz z Complexity miała pożegnać się z walką o tytuł w pierwszej kolejności. Tymczasem legendy pokazują, że treningi na starym kontynencie nie poszły na marne, a adaptacja nie musi trwać długimi miesiącami.

Bezpośrednie starcia Teamu Liquid z Astralis były w latach 2018-2019 istnym klasykiem Counter-Strike’a. Obie formacje zawsze były uznawane za faworytów do triumfu w najważniejszych turniejach, obie miały swoje złote okresy, choć naturalnie chwała i trofea częściej wpadały w ręce Duńczyków. Od ostatniego wielkiego finału pomiędzy amerykańsko-kanadyjską piątką i Skandynawami minęło już ponad 365 dni. Czy zasługujemy na sentymentalny powrót do przeszłości i powtórkę z rozrywki?

Zasługiwać może i zasługujemy, ale nie zmienia to faktu, że i jednym i drugim będzie bardzo trudno pokonać swoich dzisiejszych przeciwników. Na pierwszy ogień Astralis stanie w szranki z Natus Vincere, co będzie już ósmym bezpośrednim przetarciem pomiędzy dwoma gigantami CS:GO. Pięć z tych starć wygrali co prawda podopieczni Andriia „B1ad3’a” Gorodenskyiego, ale historycznie lepszy bilans i tak mają Duńczycy. Obie formacje znajdują się zresztą w trakcie eksperymentów z sześcioosobową kadrą i należy sobie zadać pytanie, jak wpłynie to na obraz meczu. Jedno jest pewne – widowisko powinno być epickie i szkoda byłoby je przegapić.

Niezwykle ciekawie zapowiada się też batalia pomiędzy Team Liquid i BIG. Jasne, Niemcy muszą być siłą rzeczy uznawani za żelaznych faworytów do triumfu, ale nie można wykluczyć, że będące na fali TL pokusi się o niespodziankę. Niektórych może zaskoczyć również fakt, że w historii nie odbył się jeszcze ani jeden mecz pomiędzy tymi dwoma konkretnymi rosterami i nie wynika to wcale z tego, że formacja zza oceanu wymieniła podczas ery internetu jednego gracza. Po prostu ostatni mecz na lini Liquid – BIG datuje się na połowę 2018 roku w ramach ESL One Cologne. Wówczas w berlińskim składzie występowali jeszcze Fatih „gob b” Dayik, Owen „smooya” Butterfield czy Johannes „nex” Maget.

Harmonogram dzisiejszych meczów w ramach IEM Global Challenge: 

  • 16:00 – Na’Vi vs. Astralis
  • 19:30 – BIG vs. Team Liquid

Oba spotkania półfinałowe wraz z polskim komentarzem będziecie mogli oglądać na oficjalnych kanałach Polsat Games.

Fot. DreamHack / Adela Sznajder

Tagi:
Astralis BIG IEM Global Challenge Na'Vi s1mple Stewie2K Team Liquid
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze