Tylko jeden z trzech polskich zespołów zdołał przedostać się do fazy pucharowej Snow Sweet Snow, w której wystąpi m.in. obok reprezentującego barwy ENCE Pawła “Dychy” Dychy. Wiemy już, z kim zmierzą się biało-czerwoni podczas meczów inaugurujących play-offy. 

Losy aż trzech formacji znad Wisły śledziliśmy w etapie szwajcarskim głównej fazy Snow Sweet Snow. Ostatecznie sztuka awansu do play-offów udała się tylko Izako Boars, które z bilansem 3:2 przedarło się dalej razem z forZe, Sprout, Sangal Esports, GODSENT, Endpoint, Winstrike Teamem oraz ENCE Dychy.

HONORIS poległo po całości, nie wygrywając nawet jednej konfrontacji. O ile w regionalnym etapie zaimponowali wielu, uciekając spod topora kata, o tyle w rywalizacji na wyższym poziomie nie sprostali oczekiwaniom. Ekipę Filipa “NEO” Kubskiego i Wiktora “TaZa” Wojtasa ogrywały kolejno EXTREMUM, PACT i Sinners Esports. Żeby było śmieszniej – wszystkie z wymienionych zespołów podzieliły finalnie los HONORIS i nie awansowały do play-offów.

Zdecydowanie bliżej znajdowali się reprezentanci PACT. Podopieczni Vincenta “VinSa” Jozefiaka ograli nie tylko rodaków z HONORIS, ale również wspomniane już Sinners Esports. Koniec końców dwa triumfy w fazie szwajcarskiej tracą jakiekolwiek znaczenie, jeśli nie dołoży się do nich trzeciego zwycięstwa. Sztuka ta biało-czerwonym się nie udała. Zabolały porażki z Winstrike Teamem i GODSENT. Gwoździem do trumny stał się jednak pojedynek z Izako Boars. To Dziki bowiem ostatecznie wyrzuciły PACT z gry. 

Oprócz PACT-u kompania Mateusza “TOAO” Zawistowskiego z kwitkiem odprawiała też Sprout i Esports Club Kyiv. W obliczu awansu porażki z ENCE i EXTREMUM przestały odgrywać wielką rolę.

Prawdziwa jazda bez trzymanki rozpocznie się jednak w play-offach. Dziki w pierwszym meczu staną bowiem naprzeciw rozpędzonym brazylijczykom z GODSENT. Jeśli jakimś cudem uda im się ograć Latynosów, kolejnym rywalem Polaków będzie… Gambit Esports jak burza przechodzące przez końcówkę ubiegłego roku.

O wiele większe szanse ma rzecz jasna ENCE. Kadra Dychy w pierwszej kolejności stanie naprzeciw kulejącego nieco Sprout, aby w konsekwencji zwycięstwa rzucić wyzwanie sAw. 

Harmonogram pierwszych meczów play-offów Snow Sweet Snow:

08.02:

• 9:00 – Sprout vs. ENCE
• 9:00 – Winstrike Team vs. forZe
• 12:00 – GODSENT vs. Izako Boars
• 12:00 – Sangal Esports vs. Endpoint

Przypomnijmy, że gra w Snow Sweet Snow toczy się o nagrody z puli 100 tysięcy dolarów. Najwięcej kasy zgarną rzecz jasna triumfatorzy. Mowa o 40 tysiącach za mistrzowski tytuł, a także licznych bonusach za wcześniejsze zwycięstwa. 

Fot. Polska Liga Esportowa

Tagi: