Dnia napakowanego emocjonującymi spotkaniami po brzegi nie mieliśmy od dawna. Dziś tak na dobrą sprawę uparty mógłby spędzić przed monitorem cały dzień i gwarantujemy, że na pewno by się nie nudził. A w wielu momentach musiałby skupiać uwagę na dwóch, jeśli nie trzech transmisjach. Czy Vitality przegra piąty finał w tym roku? Czy MICHU znajdzie gdzieś Flashpointowy tlen i przetrwa ten trudny etap?

Najgorsi z najlepszych

Zapytani o najlepsze drużyny Counter-Strike’a w tym roku zapewne wymienilibyście Vitality, Natus Vincere czy Heroic. A co jeśli powiemy wam, że ci pierwsi, mimo że dzierżą tron najsilniejszej ekipy świata, nie zdobyli w 2020 roku żadnego trofeum? A na domiar złego mieli już cztery okazje, aby tego dokonać. Dziś będzie piąta.

BLAST Premier: Spring 202: European Finals

cs_summit 6 Online: Europe

ESL One Cologne 2020 Online – Europe

DreamHack Open Fall 2020

Są tacy, którzy powiedzą, że wymieniamy w losowej kolejności jedne z najistotniejszych turniejów w tym roku. I owszem – jest to prawda. Całą wspomnianą czwórkę łączy jednak jeden podmiot – pechowe Vitality. Francuska ekipa każde z tych wielkich wydarzeń kończyła na nieszczęsnej, drugiej pozycji. Czy limit nieszczęścia w 2020 roku został już wyczerpany?

To okaże się już dziś wieczorem. Zadanie? Z kategorii arcytrudnych. Szczególnie, jeśli Aleksandr “s1mple” Kostyliev wstał dziś właściwą nogą. A ostrzegamy – rzadko kiedy myli się na tej płaszczyźnie. Tak jak i później na serwerze. Piąta finałowa porażka w jednym roku kalendarzowym? Byłoby to wydarzenie historyczne. Mimo wszystko życzymy Francuzom przełamania tej przeklętej passy. Pracowali ciężko cały rok i zasłużyli na ten tytuł jak nikt inny.

MICHU, oddychaj… to znaczy defuj

Dwa pierwsze pojedynki Envy we Flashpoincie 2? Obiecująco, lecz niewystarczająco. Zresztą pisaliśmy już o tym wiele, dlatego teraz lepiej skupić się na tym, co będzie. A uwierzcie – będzie gorąco. Dziś bowiem spotkanie ostatniej szansy MICHA i spółki. To albo podepnie ich pod respirator, albo całkowicie odetnie od tlenu.

Przeciwnik międzynarodowej mieszanki? Inny wielonarodowościowy miks. Z dużym naciskiem na słowo “miks”. Gen.G do Flashpointa przystąpiło przecież z dwoma szwedzkimi zmiennikami, którzy łatali dziury po zapomnianych ogniwach koreańskiej organizacji. Trudno więc wyobrazić sobie dogodniejszą sytuację na ucieczkę spod gilotyny. Zresztą… jeśli się nie uda, to kolejnej już nie będzie. 

A przykro tak odejść z pustym czekiem, gdy pula nagród całego turniej wynosi całą bańkę. W dolarach. Po cichu liczymy na przebudzenie potencjału, który bez wątpienia drzemie w tym składzie. Do zwycięstwo nie wystarczy jednak sam MICHU czy Calyx. Cała drużyna musi zacząć punktować przeciwnika.

Harmonogram europejskich rozgrywek na dziś:

• 14:00 – Dignitas vs forZe (Flashpoint 2)
• 16:00 – Natus Vincere vs Vitality (IEM Beijing)
• 17:00 – Gen.G vs Envy (Flashpoint 2)
• 21:00 – Triumph vs Chaos (IEM Beijing)

Fot. EPICENTER

Tagi: