Potwierdziły się doniesienia naszej redakcji związane ze zmianami kadrowymi w Białej Gwieździe. Wisła All in! Games Kraków oficjalnie potwierdziła odejście Olka “hadesa” Miśkiewicza.

Pierwszy raz o prawdopodobnych roszadach w składzie Wisły All in! Games Kraków informowaliśmy w sobotę 17 kwietnia. To wówczas Krystian Terpiński za pośrednictwem Weszło Esport zdradził, że Biała Gwiazda może pożegnać się ze swoim snajperem. Choć raport wywołał medialną burzę, a gros kibiców nie dowierzało informacjom, dziś doniesienia znalazły oficjalne potwierdzenie.

Jak wynika z oświadczenia Miśkiewicza, ten sam podjął decyzję o odejściu z drużyny. Zadecydować miało zawodowe wypalenie.

– Okres spędzony w barwach Wisły Kraków i gra dla tak wspaniałych kibiców były czymś niesamowitym. W ostatnim czasie czułem jednak swego rodzaju wypalenie, a gra nie sprawiała mi już takiej radości jak przedtem. Podjąłem więc decyzję, że słusznym będzie zakończyć przygodę z chłopakami. Daję sobie teraz odrobinę czasu, by popracować nad niektórymi aspektami i odzyskać świeżość, żeby w niedalekiej przyszłości powrócić do gry – mówi Olek „hades” Miśkiewicz.

– Jestem wdzięczny zarządowi i chłopakom z drużyny za okazane zaufanie. Razem udało nam się pokazać z bardzo dobrej strony zarówno na polskiej, jak i międzynarodowej scenie. Ogromnie dziękuję również kibicom, którzy swoimi słowami często dawali ogromnej otuchy i motywacji – dodaje.

WIĘCEJ INFORMACJI WKRÓTCE

Fot. Wisła All in! Games Kraków / Jeremi Śpiewak

Tagi: