Grad remisów i brutalne kozły, czyli inauguracja, której potrzebowaliśmy

08.01.2021, 10:50:28

Trudno wyobrazić sobie bardziej wyrównaną, a zarazem zaskakującą inaugurację Rainbow Six Polish Cup Winter. Trzy remisy i porażka eksperckich ulubieńców z beniaminkiem? To nie żarty. Tak właśnie rozpoczął się zimowy puchar Ubisoftu. Zapomnijcie o Black Phillipie. Od dziś koszmarem rywali stają się Koziołki Hp.

Komentatorzy i twórcy przewidywań oraz rankingów wszelakich złapali się wczoraj za głowę. Okazało się, że przedsezonowe dywagacje na temat faworytów i ich przeciwieństw przynajmniej w pierwszej kolejce straciły jakąkolwiek wartość. Oto bowiem niemal wszystkie zespoły szły ze sobą łeb w łeb. A jeśli jakaś drużyna zaczęła wcielać się w rolę przodownika – była to sekcja, po której spodziewano się tego najmniej.

Najlepszym dowodem tego, że stawka w Rainbow Six Polish Cup Winter jest niezwykle wyrównana, jest oczywiście grad remisów. Aż trzy z czterech spotkań zakończyło się przecież wynikiem 6:6. Dla porównania – w żadnej z czternastu kolejek Polish Masters formacje nie dokonały czegoś podobnego. 

Nawet jeśli faworyci podejmowali zawodników zdecydowanie mniej doświadczonych, młodzi-gniewni byli w stanie podnieść rękawicę. I tak oto HOMELESS podzieliło się punktami z Hummingbirds; devils.one zrównało się z AVEZ Esport; a Invicta Gaming zdobyła tyle rund co Cromcodiles. Do drugiej kolejki aż sześć zespołów podejdzie więc z jednym oczkiem na koncie.

Wyjątki stanowią Teetres.SLAVGENT i Koziołki Hp. Tu sprawa ma się jednak jeszcze ciekawiej. Oto bowiem naprzeciw siebie stanęli ulubieńcy ekspertów i zespół, któremu nie dawano w zawodach najmniejszych szans. W głośnym POWER RANKINGU podopieczni Krystiana Sidorowicza ulokowani zostali przecież na pozycji lidera. Zwycięzcy kwalifikacji zajęli drugi biegun zestawienia. Spisano ich na porażkę.

K1KS: Zimowy puchar był potrzebny scenie R6S, jak woda na pustyni

Ten się śmieje, kto się śmieje ostatni – chciałoby się powiedzieć. Okazało się bowiem, że Koziołki przejęły niemal całkowitą kontrolę Willi, konsekwentnie sprowadzając przeciwników do parteru. – To się nie dzieje. To się nie dzieje! To jest wielkie zaskoczenie! – krzyczał tuż po ostatniej eliminacji Marcin “Marciu” Prusinowski. Wynik 7:4 ostatecznie zagwarantował im zwycięstwo nad jednym z najgroźniejszych rywali i awans na miejsce lidera tabeli. SLAVGENT spadło z kolei na dno zestawienia, niejako wywracając do góry nogami przedsezonowe oczekiwania.

Wyniki inauguracji Rainbow Six Polish Cup Winter:

  • Invicta Gaming 6:6 Cromcodiles
  • Hummingbirds 6:6 HOMELESS
  • Teetres.SLAVGENT 4:7 Koziołki Hp
  • devils.one 6:6 AVEZ Esport

Rozgrywki spod szyldu Rainbow Six Polish Cup Winter powrócą 14 stycznia. Drugą kolejkę rozpocznie mecz Cromcodiles z AVEZ Esport. Szalone Koziołki podejmą devils.one, HOMELESS rzuci wyzwanie Teetres.SLAVGENT, a Invicta Gaming stanie naprzeciwko Hummingbirds.

Fot. The Witch
Tagi:
AVEZ Esport Cromcodiles devils.one Homeless Hummingbirds Invicta Gaming Koziołki Hp Rainbow Six Polish Cup Winter Teetres.SLAVGENT
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze