Nowe kontrowersje wyrastają wokół znienawidzonej w regionie Wspólnoty Niepodległych Państw drużyny Akuma. Jak podaje ESIC, zespół mógł być zamieszany w ustawianie meczów. Organizacja przekazała szereg dowodów w ręce pracowników Valve.

Od tygodni trwa dyskusja na temat zawodników Akumy, którzy w spektakularny sposób pokonali Natus Vincere czy Virtus.pro w turnieju z cyklu RMR. Wygrana Dawida z nie jednym, a kilkoma Goliatami wschodnioeuropejskiej sceny natychmiast wzbudziła wątpliwości dotyczące uczciwości ukraińskiej ekipy. 

Oliwy do ognia dolało to, że organizator EPIC CIS, a więć Russian eSports Federation, niedostatecznie zabezpieczył wydarzenie. Brak dodatkowego oprogramowania zabezpieczającego przed cheatami czy też rezygnacja z nagrywania TeamSpeaków  wzbudziła niemałe kontrowersje na całym świecie. Mowa przecież o rozgrywkach będący jednym z przystanków przed Majorem.

Machlojki bukmacherskie 

Dziś głos w sprawie zawodników Akuma zabrało Esports Integrity Commissions (ESIC) mające w założeniu dbanie o dobre imię profesjonalnego esportu.

– Wydarzenie CIS RMR EPIC było z różnych powodów przedmiotem publicznych kontrowersji. Ponieważ EPIC nie jest członkiem ESIC, nie podjęliśmy kroków w celu zbadania zakresu zagrożeń integralności w przypadku zdarzenia. Jednak w dniu 9 czerwca 2021 r. ESIC skierował do Valve dokumenty zawierające istotne dowody wskazujące na istnienie potencjalnego oszustwa w zakładach bukmacherskich popełnionego przez osoby powiązane z tymi, które uczestniczyły w wydarzeniu CIS RMR prowadzonym przez EPIC – czytamy w oficjalnym oświadczeniu.

ESIC otrzymało dowody za pośrednictwem globalnej sieci alarmowej o podejrzanych zakładach (SBAN). Wynikało z nich, że Oleksandr Shyshko zamieszany jest w prawdopodobne oszustwa bukmacherskie. Dyrektor generalny Project X, z którą to organizacją związany był trzon składu Akumy, miał postawić wiele zakładów na wysoce podejrzane mecze Project X (kiedy większość obecnego składu Akuma grała w organizacji). 

Żeby tego było mało – dokonał dokładnego zakładu przedmeczowego na wynik spotkania Virtus.pro kontra Akuma podczas EPIC CIS. A nie trzeba długo tłumaczyć, że sam rezultat budził spore wątpliwości.

Co teraz?

– Chociaż ESIC nie przeprowadziło pełnego dochodzenia w sprawie szczegółów, zakresu i zasadności jakichkolwiek konkretnych przypadków zachowania polegającego na ustawianiu meczów i sprawców takiego zachowania – dostępne informacje wskazują, że jest to sprawa warta dalszego zbadania; z pewnością, gdyby ESIC miało jurysdykcję, wszczęlibyśmy pełne dochodzenie w oparciu o to, co już wiemy. Dlatego ESIC przekazało dostępne dowody firmie Valve w celu dalszego rozważenia – zaznacza Ian Smith, komisarz ESIC.

Do czasu przeprowadzenia śledztwa przez Valve lub ESIC – jeśli organizacja zostanie poproszona o dalsze zbadanie sprawy – ESIC zaleca organizatorom turniejów, aby nie zapraszali do rozgrywek Akumy, ani żadnych zespołów bezpośrednio powiązanych co najmniej z trzema jej reprezentantami lub Oleksandrem Shyshko.

Dmitriy „⁠SENSEi⁠” Shvorak – gracz Akuma – kategorycznie zaprzeczył postawionym zarzutom. W wydanym oświadczeniu zaznaczył, że za czyny byłego prezesa nie powinni być karani zawodnicy, a sami gracze chętnie wspomogą odpowiednie organy w przeprowadzanym śledztwie.

– Chcemy złożyć oświadczenie, że żaden z graczy Akuma/ex-Project X nie brał udziału w obstawianiu własnych meczów. Chcemy również zaznaczyć, że nie możemy ponosić odpowiedzialności za działania naszego byłego dyrektora generalnego Projektu X Alexander Shysko na stronach bukmacherskich. Jesteśmy gotowi do współpracy z ESIC i udzielenia wszelkich niezbędnych informacji – czytamy.

Tagi: