CS:GO
Newsy
POLSKI ESPORT

FURIA wyżej niż MIBR kiedykolwiek. Polacy oddalają się od pierwszej trzydziestki w światowym rankingu

20.10.2020, 13:13:31

Jak co poniedziałek zostaliśmy uraczeni świeżutkim notowaniem światowego rankingu drużyn CS:GO. Z uwagi na disband 100 Thieves, IEM New York oraz fazę grupową DreamHack Open Fall, w zestawieniu doszło do kilku znaczących roszad. Zwycięstwo w drugim turnieju z rzędu pozwoliło FURII zająć miejsce na najniższym stopniu podium. Coś, co nie udało się przez ponad dwa lata zawodnikom MIBR. 

Na pierwszych dwóch miejscach, przynajmniej na ten moment, nie uświadczyliśmy większych zmian. Prym nadal wiedzie duńska paka z Astralis oraz Heroic, aczkolwiek biorąc pod uwagę planowaną na przyszły tydzień zmianę w składzie czterokrotnych triumfatorów Majora, tron wcale nie musi być aż tak mocno zabezpieczony. Na ostatnim miejscu podium zameldowała się z kolei FURIA, która kontynuuje swój świetny rok i zbiera plony za zwycięstwo w kolejnym turnieju.

Zrzucając Na’Vi z trzeciego miejsca FURIA osiągnęła też lepszy wynik w notowaniu, niż kiedykolwiek udało się to MIBR. Dokładnie dwa lata temu Gabriel „FalleN” Toledo i jego kompani zajmowali czwartą lokatę, która okazała się najlepszym w historii organizacji. Aktualnie brazylijskiego kolektywu nie znajdziecie zresztą nawet na trzysetnej pozycji. Kaike „KSCERATO” Cerato pewnie płacze po nocach, że transfer nigdy nie doszedł do skutku…

A co słychać u Polaków za granicą? Mateusz „mantuu” Wilczewski i jego koledzy z OG utrzymali się na ósmej lokacie w rankingu, a Michał „snatchie” Rudzki i Paweł „dycha” Dycha polecieli o dwa oczka w dół i okupują dwudzieste miejsce. Oba zespoły rywalizują jednak nadal w DreamHack Open Fall, więc szanse na zwiększenie dorobku punktowego są nadal w zasięgu.

Jako ciekawostkę można też przywołać New England Whalers. Ben „ben1337” Smith i jego kompani dzięki zwycięstwu z FURIĄ w fazie grupowej IEM New York uplasowali się na 29 lokacie. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że grali ze stand-inem, który w starciu z Latynosami był motorem napędowym formacji.

Amerykańskie przeciętniaki w pierwszej trzydziestce rankingu, a w Polsce… niestety bez dobrych informacji. Notowanie sprzed tygodnia, w którym Wisła All in! Games Kraków uplasowała się na 35. lokacie, dostarczyło nam motylków w brzuchu, ale wczoraj musieliśmy się pogodzić ze spadkiem o 5 miejsc w dół. To samo tyczy się x-kom AGO.

O 28 lokat w górę poszybowało z kolei Illuminar Gaming, które plasuje się aktualnie na 58. pozycji. Tuż za ich plecami znajduje się z kolei AVEZ Esport.

Fot. DreamHack / Stephanie Lindgren

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze