
Fnatic żegna się z Worlds. MAD Lions ostatnią nadzieją Europy
Pomarańczowo-czarni rozpoczęli wczorajsze zmagania na Worlds od mocnego akcentu, jednak paliwo w drużynowym baku szybko się skończyło. Po triumfie nad RNG nadeszły porażki. Porażki, które wykreśliły Fnatic z listy uczestników Worlds.
Obiecujący początek
Wszystko rozpoczęło się jednak zgoła inaczej. Fnatic po szalonej bitwie na start wczorajszych zmagań pokonało RNG. Drużynę, która po pierwszym tygodniu zmagań mogła pochwalić się bezbłędnym bilansem. Wtedy nadzieja wstała z kolan i świat znów uwierzył we Fnatic. Ekscytacja szybko jednak przeminęła.
Świetny start i to tyle
Kolejne dwa starcia Fnatic to już tylko upadki. Co prawda drugi z nich nie miał większego znaczenia, wszak drużyna straciła szanse na sukces już po pierwszej grze. W tamtej chwili drużynie nie robiło różnicy, z jakim bilansem ukończą zmagania na Worlds 2021. Dwie porażki niejako przypieczętowały bezbarwny występ drużyny na całym turnieju.
Harmonogram na dziś:
The final day of the #Worlds2021 Group Stage! pic.twitter.com/8DQRZF739d
— LoL Esports (@lolesports) October 18, 2021
Ostatnia nadzieja Starego Kontynentu w MAD Lions, które rozpoczęło już swoją rywalizację o życie. Czy to będą najgorsze Worldsy w wykonaniu Europy? Wiele na to wskazuje.
Fot. Riot Games / Michał Konkol