Europejskie kwalifikacje VALORANT Champions Tour ze zmianami w formacie
Modły społeczności w końcu zostały wysłuchane. Poczynając od drugiego tygodnia kwalifikacji VALORANT Champions Tour otrzyma zmiany w formacie, które sprawią, że dane nam będzie oglądać więcej serii BO3, a ekipy z poprzednich eliminacji zostaną rozstawione. Tym samym Riot Games po raz kolejny potwierdza, że opinie graczy oraz fanów mają dla nich niebanalne znaczenie.
Powiedzmy sobie wprost, że europejska scena VALORANTA i tak siłą rzeczy jest o wiele mniej rozwinięta niż ta za oceanem. O ile podczas zimowej przerwy pojawiło się kilka dużych organizacji, które zainwestowały w rozwój środowiska, o tyle gracze starego kontynentu musieli się mierzyć z kolejnym kłopotem. Stary patch, natłok losowych BO1, brak odpowiedniego seedingu – tak wyglądały pierwsze europejskie kwalifikacje VCT.
Z tym jednak koniec. Riot Games wprowadził znacznie usprawnienie formatu, dzięki któremu zarówno gracze, jak i widzowie, powinni otrzymać zdecydowanie lepsze doświadczenia. Przede wszystkim – tylko pierwsza runda kwalifikacji zostanie rozegrana w systemie BO1. Każdy kolejny mecz będzie już BO3, co powinno wyeliminować losowość wyników i zagwarantować solidny spektakl w przypadku transmitowanych gier.
Dodatkowo najlepsze drużyny z każdych kwalifikacji, które nie dostały się do głównego eventu, otrzymają gwarantowany slot w kolejnych eliminacjach. Tym samym od drugiej rundy w startujących w przyszłym tygodniu kwalifikacjach zobaczymy między innymi G2 Esports, Fnatic, Guild Esports oraz Team Liquid, czyli formacje, które poległy w play-innach. W drabince zostaną oni odpowiednio rozstawieni.
Fot. Riot Games
Trugi tydzień europejskich kwalifikacji VALORANT Champions Tour rozpocznie się w najbliższy wtorek.