ESL One Cologne pierwszym LAN-em po przerwie? To realny scenariusz
HLTV poinformowało, iż ESL mimo wcześniejszych uprzedzeń rozważa organizację turnieju w Kolonii w tamtejszym studiu. Byłoby to pierwsze wydarzenie LAN-owe po kilkumiesięcznej przerwie.
Chyba wszyscy stęskniliśmy się za emocjami towarzyszącymi rozgrywce poza internetem, prawda? Gdy mamy świadomość, że zawodnicy mogą spojrzeć sobie w oczy, gdy krzyczą w swoim kierunku, nasze kibicowskie tętno diametralnie wzrasta. Na powrót do aren musimy jeszcze długo poczekać, ale organizacja turnieju, w którym wszyscy zawodnicy zjadą się do jednego miejsca, jest bliższa niż dalsza.
– Jeśli będzie możliwe zorganizowanie tego na LAN-ie, zrobimy to na LAN-ie – mówili dla HLTV przedstawiciele ESL.
Taka pewność siebie napawa dawno niewidzianym optymizmem. Powiedzmy sobie szczerze – oglądamy te internetowe spotkania tylko dlatego, że nie mamy żadnych substytutów. Wystarczyłoby jedno wydarzenie offline, aby zapomnieć o wszystkich DreamHackach i innych rozgrywkach online.
Zanim wystrzelimy fanfary, musimy sobie uświadomić, że sytuacja jest dynamiczna, a turniej odbędzie się wymarzonych (na obecne możliwości) warunkach tylko, gdy pandemiczna sytuacja nie ulegnie pogorszeniu. W innym wypadku ESL One Cologne zostanie podzielone na dwa regiony i odbędzie się w internecie, czyli dokładnie tak samo jak kwietniowa proliga czy majowe Road to Rio.
ESL chciałoby, aby turniej odbył się jeszcze w sierpniu. O szczegółach, które interesują większość fanów, nie wiemy tak naprawdę nic. Nie wiadomo kto otrzyma zaproszenia na turniej i kiedy odbędą się otwarte boje o kolejne etapy. To, co możemy powiedzieć z dużą dozą pewności, to potwierdzenie puli nagród, która w tym przypadku, jeśli nic nie ulegnie zmianie, wyniesie okrągły milion dolarów. Dla porównania katowicki IEM oferował zaledwie połowę tej kwoty.
Pierwotnie turniej miał być przedłużeniem trwającego sezonu, a nawet jego zwieńczeniem. Gracze mieli zlecieć się do Kolonii na początku lipca, a po zawodach udać się na zasłużone miesięczne wakacje. Jeśli wszystko ułoży się po myśli organizatorów, ESL One Cologne byłoby pierwszym wydarzeniem po letniej przerwie.
Fot. ESL / Bart Oerbekke