
ENCE lepsze od Vitality! hades przyćmił ZywOo
Kiedy wydawało się, że wszystko w grupie C na IEM Fall jest już przesądzone, doszło do kolejnego niespodziewanego rozstrzygnięcia. ENCE z Pawłem “Dychą” Dychą i Olkiem “hadesem” Miśkiewiczem na czele wygrało swój mecz z Teamem Vitality. I to w jakim stylu?
Halo, ZywOo? Jesteś tam?
Choć Mathieu “ZywOo” Herbaut był bez wątpienia najjaśniejszym punktem przegranego zespołu, trudno mówić tu o jakimś wspaniałym występie. Francuz w zestawieniu snajperów wypadł zdecydowanie gorzej od hadesa, którego eliminacje ważyły zdecydowanie więcej.
Co prawda obaj Panowie skrzyżowali swoje kule sześciokrotnie i w tej statystyce wyszli na remis, jednak w ogólnym rozrachunku nie miało to większego znaczenia. Tytaniczną pracę wykonał też Dycha, który najczęściej zdobywał pierwszą eliminację w rundzie.
Skomplikowana grupa C
Jeśli wczoraj wygrałoby Vitality, dziś w ciemno stawialibyśmy na awans ich oraz OG z Mateuszem “mantuu” Wilczewskim na pokładzie. Teraz tej pewności jednak nie mamy. ENCE namieszało, a przed ostatnim dniem zmagań aż trzy drużyny mogą pochwalić się bilansem 3-1. I co najciekawsze – żadna z nich nie skrzyżuje z drugą karabinów. O awansie w przypadku zwycięstw całej trójki będą decydować niuanse.
Astralis i NIP na Majora
Na IEM Fall mamy już także kilku pewniaków jeśli chodzi o grę w fazie pucharowej – Copenhagen Flames, NIP oraz Astralis. Dwie ostatnie ekipy zagwarantowały sobie nie tylko byt w play-offach wspomnianego turnieju, ale także na zbliżającym się Majorze w Szwecji. Duńska oraz szwedzka brygada zameldowały się na wydarzeniu w Sztokholmie jako pierwsze spośród wszystkich uczestników europejskiego RMR.
Harmonogram dzisiejszych spotkań Polaków na IEM Fall:
- 21:45 – ENCE vs Sprout
- 21:45 – OG vs MAD Lions
Wszystkie mecze IEM Fall wraz z polskim komentarzem możecie oglądać na oficjalnym kanale ESL Polska, który znajdziecie w tym miejscu.