Już dziś zwieńczona zostanie faza zasadnicza wiosennego sezonu LEC. Do ostatniego dnia super tygodnia nad rozgrywkową tabelą unosi się wiele znaków zapytania. Jakie zespoły ostatecznie zobaczymy w walce o puchar?

Niewiadomych wciąż jest wiele. Wciąż nie znamy przecież aż trzech formacji, którym wręczony zostanie bilet do play-offów. O promocję do kolejnego etapu nadal walczą Fnatic z Oskarem „Salfmadem” Boderkiem, FC Schalke 04, Misfits Gaming Oskara „Vandera” Bogdana, SK Gaming, a także Excel Esports z Pawłem „Czekoladem” Szczepanikiem na środkowej alei.

Do ostatniego momentu toczyć będzie się ponadto walka o miano lidera tabeli. O miejsce na szczycie klasyfikacji do ostatniego momentu walczą G2 Esports Marcina „Jankosa” Jankowskiego, a także Rogue reprezentowane przez Kacpra „Inspireda” Słomę oraz Adriana „Trymbiego” Trybusia.

Jak widać, zagadek w LEC utrzymuje się tak wiele, jak Polaków rozpychających się na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Europie.

Pewniaków jest w zasadzie tylko kilka. G2 Esports, Rogue i MAD Lions zagwarantowały sobie już obecność w etapie pucharowym LEC. Nic już tego nie zmieni. Tak samo, jak żadne trzęsienie ziemi i nawet największe niespodzianki nie sprawią, że w play-offach zobaczymy Astralis i Team Vitality.

Wczorajsze wyniki LEC:

• Astralis 1:0 SK Gaming
• FC Schalke 04 1:0 Team Vitality
• Rogue 0:1 EXCEL Esports
• Misfits Gaming 1:0 Fnatic
• G2 Esports 0:1 MAD Lions

Ostatnie mecze sezonu regularnego LEC Spring 2021:

• 17:00 – Team Vitality vs. Misfits Gaming
• 18:00 – FC Schalke 04 vs. EXCEL Esports
• 19:00 – MAD Lions vs. Astralis
• 20:00 – G2 Esports vs. SK Gaming
• 21:00 – Fnatic vs. Rogue

Wszystkie mecze LEC wraz z polskim komentarzem możecie obejrzeć na oficjalnych kanałach Polsat Games, między innymi w tym miejscu.

Fot. Michał Konkol / Riot Games

Tagi: