Sytuacja, jaka na świecie jest – każdy widzi. Niektórzy do pandemii zdążyli się przyzwyczaić, niektórzy dalej twierdzą, że wirus nie istnieje (pozdro foliarze), a jeszcze inni boleśnie odczuwają jej skutki w kontekście zawodowym. Dziś świat obiegła wiadomość o zawieszeniu działalności przez CR4Zy, organizację, pod której banderą występowały składy CS:GO, Rainbow Six: Siege, Doty 2 i League of Legends. Powodem jest właśnie globalna sytuacja zdrowotna. 

2020 to naprawdę przekichany rok. Przez kilka miesięcy traktowaliśmy to jeszcze w kategoriach mema, ale chyba ciężko przypomnieć sobie aż tak niefortunny okres. Jak nie pandemia, to wojny albo katastrofy ekologiczne czy inne zamachy lub filmy Patryka Vegi. Gdyby Dante Alighieri był nieśmiertelny, to właśnie skrobałby sequel „Boskiej komedii”. I to oparty na faktach.

Wiele osób myślało, że paradoksalnie, esport może być beneficjentem pandemii. I wiecie co? Przez pewien czas może rzeczywiście tak było. Rekordowe zainteresowanie transmisjami, profesjonalni sportowcy rywalizujący na wirtualnych arenach, mocne wejście do mainstreamu. Ale ostatecznie i tak każdy oberwał po dupie, bo skutków ekonomicznych nie dało się po prostu uniknąć. Do tego zamknięte areny wpłynęły znacząco na narrację i historię wszelkich wydarzeń. Brakuje obrazków, brakuje interakcji, brakuje rywalizacji twarzą w twarz.

Kolejnym podmiotem, który oberwał podczas pandemii jest chorwacka organizacja CR4ZY, czyli byłe Valiance & Co. O marce zrobiło się głośno w 2019 roku, kiedy to największe sukcesy święciła ich dywizja CS:GO. Wówczas tacy zawodnicy jak Nemanja „nexa” Isaković występowali pod banderą firmy na takich turniejach jak StarLadder Berlin Major czy turniejach rangi DreamHack Open. I choć od dłuższego czasu CR4ZY nie mogło się poszczycić wieloma obiecującymi wynikami, to i tak nikt nie przewidywał tego, co nastąpiło dzisiejszego popołudnia.

– Z uwagi na panującą aktualnie na świecie sytuację, a także na obecny wygląd esportu, spowodowany pandemią COVID-19, CR4ZY zdecydowało o rozstaniu z wszystkimi swoimi dywizjami. Ma to na celu umożliwić przygotowania do powrotu organizacji w 2021 roku – czytamy w oficjalnym oświadczeniu.

30. września 2020 roku CR4ZY rozwiązało kontrakty z wszystkimi swoimi zawodnikami. Według informacji podanych przez organizację ma to być pierwszy krok, który pozwoli na reorganizację planów oraz założeń firmy przed 2021 rokiem. – Pomimo tego, że jest to dla nas strata, wierzymy w słuszność naszych decyzji. Zawodnicy mogą teraz znaleźć dla siebie nowy dom bez negocjacji transferowych. Dla nas będzie to z kolei finansowa płynność, która pozwoli przeżyć marce kolejny rok. Ograniczone możliwości podróży, regionalne turnieje i niska aktywność inwestorów i partnerów sprawiły, że musimy przeewaluować naszą strategię i przygotować się na nowe wyzwania w 2021 – mówił Antonio Meić, CEO CR4ZY.

Pod banderą CR4ZY występowali w tym roku:

• Zawodnicy Dota 2, którzy zajęli drugie miejsce podczas BTS Pro Series Season 3: Americas i ESL One Birmingham 2020 Online.
• Zawodnicy dywizji CS:GO, którzy w pewnym momencie przebili się do pierwszej pięćdziesiątki światowego rankingu.
• Zawodnicy Rainbow Six: Siege, którzy byli blisko awansu do R6 Pro League.
• Zawodnicy League of Legends, wśród których był między innymi Oskar „Raxxo” Bazydło. Dywizja LoL-a zajęła drugie miejsce w Esports Balkan League i wzięła udział w play-innach EU Masters.

Fot. CR4Zy

Tagi: