Po trzech dniach intensywnej rywalizacji poznaliśmy mistrzów Valoranta w Lidze Streamerów. Ostatecznie pierwszy stopień podium przypadł formacji Mateusza „PAGO” Pągowskiego, która w finale zmagań rozprawiła się z graczami Team VALORANT TALK rezultatem 2:0. 

Wczorajsze playoffy Ligi Streamerów zostały zainaugurowane pojedynkiem pomiędzy formacją PAGO oraz Piotra „Izaka” Skowyrskiego. Na ekranie oglądaliśmy naprawdę niezwykle wyrównany bój, jednak finalnie górą okazała się piątka Kamila „kamissqa” Leppera, która po raz kolejny nie straciła nawet jednej mapy.

Nieco później na serwerze zameldowała się drużyna VALORANT TALK dowodzona przez Kubę „KubiKa” Kubiaka oraz ekipa złożona z profesjonalnych graczy Fortnite takich jak Maciej „teeq” Radzio. Kubx i spółka zanotowali świetne wejście w mecz zgarniając Ascent po dość jednostronnym starciu, jednak świetna forma Mateusza „emelejta” Bęczkowiaka napędziła powrót, który w konsekwencji zagwarantował komentatorskiej kadrze udział w finale.

Na finał… trzeba było trochę poczekać. Z uwagi na mecz Emeritos Banditos finałowe starcie ruszyło ledwie pół godziny przed północą, ale ostatecznie warto było uzbroić się w cierpliwość. Piękne clutche, świetne zagrywki indywidualne, a przede wszystkim dużo walki. I choć seria zamknęła się w dwóch mapach, można bez cienia wątpliwości określić ją jako naprawdę niezłe show.

Za triumf w Lidze Streamerów Mateusz „SZOSZON” Lewicki i spółka zainkasowali pięć tysięcy złotych.

Fot. Maciej Kołek / Anonymo Esports

Tagi: