Na placu boju pozostały tylko trzy drużyny. Taki stan rzeczy utrzyma się zresztą jeszcze przez chwilę. Nadchodzi bowiem finał drabinki wygranych Trinity Force Pucharu Polski, a to oznacza, że przegrany dostanie jeszcze szansę w dolnym drzewku. To korzyści dwóch zwycięstw z rzędu.

Wiecie co łączy Płonące Garnitury, 7more7, Illuminar Gaming, piratesports i No Name Esport? Wszystkie z wymienionych drużyn odpadły już z Trinity Force Pucharu Polski. Jedne – jak iHG i NN nie wygrały nawet meczu, inne powalczyły nieco dłużej. Nie zmienia to jednak faktu, że pięciu uczestników nie ma już szans na wzniesienie pierwszego w historii serii trofeum.

Trudno dziwić się jednak, że w akcji pozostali główni faworyci do zwycięstwa. Zarówno AGO ROGUE, jak i K1CK Neosurf od samego początku mianowano na przyszłych zwycięzców. I cóż – królewskie sekcje raz jeszcze udowodniły swoją wielkość, rezerwując miejsce w czołowej trójce. Nawet w obliczu rzekomych ofert od zespołów międzynarodowych, wywrotka któregokolwiek z finalistów Ultraligi byłaby niemałą kompromitacją.

Nieco inaczej wygląda sprawa z Cream Realem Betis. Hiszpańska organizacja z trzema Polakami na pokładzie wbiła się na nadwiślańską scenę z zaskoczenia. Zrobiła to zresztą po wielce nieudanym Iberian Cupie, a więc tamtejszym odpowiedniku Trinity Force Pucharu Polski. Oczekiwania wobec “przyjezdnych” były stosownie obniżone. Śmiało można powiedzieć, że dla BTS TOP3 jest już sporym sukcesem.

Do tej pory sekcja Artura “Zwyroo” Trojana do parteru sprowadziła piratesports i 7more7. Brak nawet jednej wpadki sprawił, że Cream Real Betis wciąż ma spory margines błędu. Ewentualna porażka nie oznacza bowiem automatycznego wyautowania z rozgrywek. Warto zaznaczyć jednak, że dopiero w dziś międzynarodową ekipę czeka prawdziwe wyzwanie. Nadszedł moment walki z bossem. Wcześniejsi rywale Łotrzykom nie dorastali nawet do pięt.

Triumfator starcia AGO ROGUE i Cream Real Betis szturmem wbije się do wielkiego finału zmagań, gwarantując sobie tytuł co najmniej wicemistrza. Przegrany stoczy natomiast bój w drabince przegranych z K1CK Neosurf. Podopiecznych Pawła “delorda” Szabli do dolnego drzewka zrzuciło właśnie AGO. 

17:00 – Cream Real Betis vs. AGO ROGUE 

W puli nagród rozgrywek ulokowano 50 tysięcy złotych. Pieniężne gratyfikacje podzielone zostaną między trzema najlepszymi formacjami turnieju. Polską transmisję znajdziecie na oficjalnym kanale Polsat Games.

Fot. AGO ROGUE

Tagi: