Do top 30 jeden krok, jeden jedyny krok nic więcej…

Do top 30 jeden krok, jeden jedyny krok nic więcej…

24.08.2020, 21:47:22

Poniedziałkowy wieczór. Odświeżasz niecierpliwie zestawienie światowego rankingu, żeby dowiedzieć się, jak ostatnie wyniki wpłynęły na pozycję Polaków. Spodziewasz się, że Sprout zagości w pierwszej trzydziestce. Liczysz po cichu, że x-kom AGO również załapie się na trzecią dziesiątkę, wszak wywalczyli oni awans do ESL Pro League. Marzysz o kilku miłych punktach dla AVEZ, za awans do ESEA MDL. I w końcu jest. Magiczna data 24.08 na górze ekranu. A obraz i satysfakcjonujący i zaskakujący. 

Najważniejszą informacją wynikającą z nowego rankingu jest oczywiście awans Sprout na 27 miejsce zestawienia. Skok o 13 pozycji. Michał „snatchie” Rudzki i Paweł „dycha” Dycha zostali godnie nagrodzeni za dobrą postawę swojej formacji podczas ESL One Cologne. Najwięksi optymiści liczyli nawet, że zwycięstwa z BIG i OG pozwolą na jeszcze większą zdobycz punktową, ale dla niemiecko-polskiego kolektywu i tak można to rozpatrywać w kategorii sukcesu. Jeśli podopieczni Niclasa „enkay J” Krumhorna wygrają chociaż jeden mecz w play-offach, będziemy świadkami kolejnego przyjemnego awansu.

Największy uśmiech i tak zagościł jednak najpewniej na twarzy sympatyków AVEZ Esport. Paweł „byali” Bieliński i spółka zostali nagrodzeni za awans do ESEA MDL i kilka pojedynczych zwycięstw z niżej notowanymi ekipami. I to na grubo. Awans z 46 lokaty na 32 jest co najmniej dziwny, ale co możemy powiedzieć – narzekać nie będziemy. Wyobraźcie sobie teraz, że podopieczni Jędrzeja „bogdana” Rokity wygrywają Eden Arena Malta Vibes Cup 9. Pierwszy raz od stycznia mielibyśmy w pełni polski zespół w pierwszej trzydziestce światowego rankingu. Brzmi tak nierealnie, że dla pewności szczypiemy się od dwóch godzin w ramię.

Co ciekawe, wbrew pozorom dużo mniejszy awans odnotowali reprezentanci x-kom AGO. Miłosz „mhL” Knasiak i spółka muszą się zadowolić ̶a̶w̶a̶n̶s̶e̶m̶ utrzymaniem 38 miejsca w rankingu. Nie oszukujmy się, że biorąc pod uwagę wywalczenie slota w ESL Pro League i skok AVEZ, „Jastrzębie” mogą się czuć lekko pokrzywdzone. Oczywiście warto też zaznaczyć, że cała sytuacja wynika z faktu, że podopieczni Mikołaja „miniroxa” Michałkowa stracili po prostu punkty wywalczone kilka miesięcy temu.

Z innych ciekawych faktów: 

  • MAD Lions Pawła „innocenta” Mocka pomimo zwycięstwa z mouz odnotowało spadek o 2 miejsca w dół.
  • HUNDEN po wielu latach prób w końcu zagościł w pierwszej dziesiątce zestawienia. Nie udało się z Tricked czy MAD Lions jako gracz, więc zrobił to z Heroic jako trener.
  • Przebudowane Astralis powolutku wraca do pierwszej dziesiątki. Zwycięstwa z Fnatic i Vitality zagwarantowały Duńczykom awans o 6 miejsc w górę.
  • Virtus.pro spadło na 39 miejsce w rankingu (XD).
  • Chaos lada moment może wyprzedzić w zestawieniu Cloud9, 100 Thieves czy MIBR.
  • OG mantuu spadło na 13 pozycję.

Fot. AVEZ / Kamil Zieliński

Tagi:
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze