
Czas na poważny sprawdzian Polaków z mouz NXT – rusza Pinnacle Cup
Już dziś rozpocznie się druga edycja Pinnacle Cup, w której zobaczymy aż dziesięciu polskich reprezentantów. Na starcie czekają x-kom AGO, ENCE czy mouz NXT. Tę ostatnią formację w walce zobaczymy dopiero jutro, jednak to przede wszystkim na niej będziemy skupiać uwagę.
Na głęboką wodę
Zazwyczaj kiedy na światowej scenie powstaje zupełnie nowa formacja, która nie pęka w szwach od ciężarów znanych ksywek, musi ona zaczynać od podstaw. Otwarte kwalifikacje, męczarnie i wielomiesięczna wspinaczka. mouz NXT miało to szczęście, że otrzymało bilet do wstępnego etapu Pinnacle Cup. A tam zaliczyło wymarzony debiut, dzięki czemu teraz drużyna ma możliwość rywalizacji ze zdecydowanie wyżej notowanymi składami.
Kamil “siuhy” Szkaradek oraz Hubert “szejn” Światły w swoim pierwszym starciu w ramach Pinnacle Cup zmierzą się z Entropiq – siedemnastą formacją światowego rankingu. Jest to także najwyżej notowany skład spośród wszystkich uczestników turnieju. Jak zaczynać, to tylko w taki sposób. I oby zwycięsko.
Nie tylko mouz NXT
Rywalizacją polskiego duetu z akademii mousesports będziemy jednak emocjonować się dopiero jutro, natomiast dziś na serwery wyjdą przedstawiciele jastrzębiego gniazda. x-kom AGO – choć nie odnosi sukcesów – przeżywa jeden z najlepszych okresów od momentu powstania nowego składu. A przynajmniej na to wskazuje wysoka pozycja w ranking HLTV.
Polacy w swoim pierwszym turniejowym spotkaniu podejmą Sinners, z którym nie tak dawno przegrali walkę o ESL Pro League. Zwycięstwo dziś na pewno nie wynagrodzi tamtej bolesnej porażki, jednak da choć małą satysfakcję. O tę będzie jednak ciężko, bowiem zespół oskara niesiony ostatnimi sukcesami nie ma zamiaru się zatrzymywać.
W turniejowej stawce znajdziemy także ENCE Olka “hadesa” Miśkiewicza i Pawła “Dychy” Dychy. Międzynarodowa mieszanka do walki stawi się dopiero jutro, a jej pierwszym rywalem będzie brazylijski TeamOne. Kolejni przeciwnicy biało-czerwonych nie są jeszcze znani, bowiem turniej odbywa się w formule szwajcarskiej.
19:00 – x-kom AGO vs Sinners (transmisja)
Fot. Izako Boars