Wczorajszy półfinał EU Masters z udziałem Jakuba “Cinkrofa” Rokickiego był istną huśtawką nastrojów. W pewnym momencie pogodziliśmy się nawet z brakiem Polaka w wielkim finale imprezy, jednak oto i jest. Carmine Corp podejmie dziś BT Excel w meczu o mistrzostwo całego turnieju.

Miał być spacerek, wyszedł spacer po rozżarzonym węglu

Wynik wczorajszego półfinału pomiędzy Carmine Corp i UCAM Esports Club nas nie zaskoczył, jednak jego przebieg to już zupełnie inna historia. I choć dwa pierwsze pojedynki serii BO3 nie zachwyciły, wszak obie ekipy dominowały w swoich triumfach od początku do końca, tak finałowa potyczka okazała się wisienką na tym torcie.

W pewnym momencie byliśmy już nawet pogodzeni z porażką Carmine Corp i brakiem polskiego reprezentanta w finale wiosennego EU Masters. W kluczowej walce dla losów całego pojedynku Cinkrof i spółka pokazali jednak klasę, a dalsza część potyczki była już tylko formalnością. Carmine Corp zabrało nas z piekła do nieba, jednak żeby zabawić w nim na dłużej, dziś musi sięgnąć po upragniony tytuł mistrzowski.

Carmine Corp 2:1 UCAM Esports Club

– Jak cos to wygranie dzisiejsze jest zasługą delorda który najebany o 3 nad ranem wysyłał mi motywacyjne wiadomości głosowe. Pozdro delord – napisał po wczorajszym półfinale Cinkrof.

Mamy zatem nadzieję, że majówka u Pana Szabli rozpoczęła się dość hucznie i telefon Rokickiego w środku nocy nie przestawał wibrować. Kiedyś mieliśmy “Coacha Majka”, dziś zachwycamy się niesamowitymi rezultatami treningów mentalnych “Coacha Szabelki”.

Carmine Corp jest faworytem dzisiejszego finału z BT Excel i to sprawa jasna. Wczoraj jednak słodziliśmy drużynie Polaka i niewiele zabrakło do tragedii, dlatego dziś napiszemy tylko jedno – DO BOJU POLSKO.

Mistrzowie Francji mistrzami Europy. Za to dziś wieczorem trzymamy kciuki. Rozpieczętujcie swoje łowy z promocji 12+12 w Biedronce i dajcie się ponieść LoL-owej fantazji w wielkim finale EU Masters.

18:00 – Carmine Corp vs BT Excel (BO5)

Fot. Ultraliga / Radosław Makuch

Tagi: