Chris, LeQu i bucu na podbój włoskiej ligi!
Exodus polskich graczy League of Legends do zagranicznych lig regionalnych trwa w najlepsze. Dzisiejszego popołudnia zostaliśmy uraczeni informacją o transferze z udziałem aż trzech biało-czerwonych, którzy zamienili Ultraligę na włoskie PG Nationals. Półwysep Apeniński w 2021 roku spróbują zawojować Krystian „Chris” Dobrzański, Marcin „bucu” Świech oraz Kamil „LeQu” Rosik, którzy będą bronić barw Romulea eSport.
Jeszcze zanim szaleństwo na karuzeli transferowej ruszyło na dobre, w kuluarach pojawiały się głosy, że polską ligę na rzecz innych lig regionalnych opuści cała rzesza zawodników. O masowym eksporcie biało-czerwonych zawodników rozmawialiśmy między innymi w jednej z audycji „Weszło w Esport”, w której całe zjawisko starali się wytłumaczyć komentatorzy oraz eksperci – Piotr „Czarny Piotruś” Barański oraz Mikołaj „Miczek” Cochur.
Czwartkowe popołudnie obfitowało w kolejne doniesienia dotyczące przenosin polskich graczy do zagranicznych dywizji. O ile najwięcej szumu w kontekście obecności zawodników znad Wisły było do tej pory we francuskim LFL, o tyle wiele wskazuje na to, że w pozostałych ligach również będziemy świadkami śmiałego stawiania na biało-czerwonych. Z ziemi polskiej do włoskiej już wcześniej powędrowali Bartosz „Sater” Szabliński, który już w grudniu zasmakował gry w kraju pizzy, pasty i pięknych kobiet, a także Damian „Dambaj” Bajor, który w ubiegłym splicie Ultraligi reprezentował barwy Gentlemen’s Gaming.
Do wspomnianego duetu dołączyła dziś kolejna trójka zawodników. Szeregi Romulea eSport, których barw bronił miesiąc temu właśnie Sater, zasilili Marcin „bucu” Świech, Krystian „Chris” Dobrzański oraz Kamil „LeQu” Rosik. Z tego miejsca warto oczywiście zaznaczyć, że były midlaner H34T Esports podobnie jak Szabliński dołączył do organizacji już w grudniu, jednak jego przyszłość, nawet pomimo wywalczenia awansu do PG Nationals, stała pod znakiem zapytania.
Świech może mieć powody do zadowolenia, ponieważ podczas przebudowy rosteru został otoczony naprawdę perspektywicznymi zawodnikami. Niebanalne umiejętności Chrisa były wszak jedną z wisienek na torcie z napisem Ultraliga. Utalentowany leśnik co prawda nie wywalczył wymarzonego biletu na EU Masters, ale podczas sezonu zasadniczego UL pokazał się z naprawdę świetnej strony i wiele osób podejrzewało, że dla organizacji z czołowej czwórki będzie on łakomym kąskiem.
O opuszczeniu polskiego podwórka od dawna mówił również LeQu, który z żalem wypowiadał się na temat najbliższego sezonu Ultraligi. Uznawany przez niektórych ekspertów za przyszłość polskiego topa Rosik po raz pierwszy w swojej karierze spróbuje swoich sił poza polską granicą. W 2020 roku zajął on czwarte miejsce zarówno w Mistrzostwach Polski, jak i Trinity Force Pucharze Polski.
Skład Romulea eSport prezentuje się w następujący sposób:
- Kamil „LeQu” Rosik
- Krystian „Chris” Dobrzański
- Marcin „bucu” Świech
- Giacomo „Counter” Manconi
- Valentino „Fðx” Volpato
- Rosario „Lurian” Iovino (rezerwowy)
- Denis „Negativve” Golovin (trener)
Fot. Ultraliga