Brakuje wam porządnego CS-a? Dziś wraca wielkie granie na finałach BLAST Premier

19.01.2021, 15:50:16

Sezon ogórkowy co roku doskwiera tak samo, jednak części kibiców umila go krajowa szufla. Nie wszyscy jednak ekscytują się roszadami na polskiej scenie. Są tacy, którym sen z powiek spędzała myśl o pustej ramówce wśród CS-owych gigantów. Z tym jednak koniec. Już dziś wraca wielkie granie i to w mistrzowskim wydaniu. Najlepsi z całego świata zalogują się na serwery i przystąpią do rywalizacji o tytuł mistrza finałów BLAST Premier.

Długi i ciężki był to miesiąc bez rywalizacji na wysokim poziomie. Niektórzy pustkę wypełniali nadrabianiem najlepszych demek z przeszłości, inni najzwyczajniej postanowili to wszystko przeczekać. Ten sam schemat zawsze ma jednak swój jeden wielki plus – potrojoną ekscytację, która towarzyszy powrotom czołowych ekip świata.

Mistrzowie i zagubieni geniusze zła

Czy mogliśmy wymarzyć sobie lepszą inaugurację sezonu, niż klasyczną batalię Europy z Ameryką Północną? Pandemiczna przerwa w rywalizacji obu regionów co prawda uwydatniła różnicę poziomów między nimi, jednak powroty z wakacji często bywają różne i dziś trudno wróżyć z fusów.

Po jednej stronie barykady Astralis, czyli kolektyw, który zdominował dziesiątki ubiegłorocznych podsumowań. Nie był to ich najlepszy rok, ale mimo to spędzili na tronie najlepszej ekipy świata najwięcej dni. A przecież nie jest to wynik tak oczywisty, wszak dotknęła ich szeroka przebudowa i w tamtym czasie wielu zwątpiło w nienaganne działanie duńskiej machiny. Ta jednak wróciła do swojej pierwotnej postaci i znów zaczęła dominować. Stawianie na Astralis wydaje się bezpieczniejszą opcją, jednak wiedzą też o tym bukmacherzy ewinnera, którzy zwycięstwo podopiecznych zonica wyceniają na 1.22 za każdą włożoną złotówkę.

Po drugiej stronie serwera zamelduje się Evil Geniuses, które w ubiegłym roku może i nie zachwycało, jednak wiernie pozostało w tym samym składzie. Jedni uznają to za honorowy czyn, który popłaci w przyszłości, inni zaczną pukać się w głowę, w końcu gdy są problemy, powinny pojawić się zmiany. Jak będzie w rzeczywistości?

Zapowiada się, że krucho, wszak chodziły nawet pogłoski, iż niektórzy z członków załogi mogą uciec w stronę prężnie rozwijającego się za oceanem VALORANTA. Stara miłość jednak nie rdzewieje. Miłośnicy Evil Geniuses, których pewnie nie brakuje, w przypadku zwycięstwa swoich idoli mogą się srogo wzbogacić. Wszystkie zainwestowane pieniądze w amerykańską drużynę mogą bowiem zostać przemnożone przez ewinnera ze współczynnikiem 3.90

Dwie niewiadome

Zdecydowanie trudniej wytypować triumfatora kolejnej bitwy. Starcia G2 Esports i FURII w końcówce ubiegłego roku często otwierały nasz dzień i układały nas do snu, jednak tym razem wszystko może wyglądać inaczej. A to wszystko przez zmianę, do jakiej doszło w brazylijskiej ekipie.

Skład opuścił ten bardziej utalentowany z dwójki braci Teles – HEN1. Powód? Tęsknota za bliźniakiem i chęć wspólnej gry jak za dawnych lat. Z jednej strony to rozumiemy, w końcu rodzina na pierwszym miejscu. Z drugiej patrzymy dość krzywo, w końcu szanse na to, że HEN1emu uda się zbudować skład choć w 30% tak dobry jak FURIA, są bliskie zeru. Jak będzie dziś? Bukmacherzy ewinnera nie dają Brazylijczykom większych szans, choć w praktyce może to wyglądać różnie. Kurs 3.30 wydaje się jedną z lepszych okazji dnia, aby poprawić grubość swojego portfela.

Fanatycy europejskiego kolektywu z G2 Esports nie dostaną szansy na tak wielki zastrzyk gotówki. Jeżeli czwarta strzelba świata – Nikola “NiKo” Kovac – zagra na swoim optymalnym poziomie i pociągnie skład do zwycięstwa, ewinner zapłaci klientom 129 złotych za każdą zainwestowaną stówkę.

eWinner wystartował ze specjalną esportową promocją “ESPORT DEFUSE”. W ramach tego wydarzenia klienci mogą otrzymać nawet 1000 złotych cashbacku za zakłady na esport. Szczegóły promocji znajdziecie na stronie organizatora w tym miejscu.

Harmonogram na dziś:

  • 16:30 – Astralis vs Evil Geniuses
  • 20:00 – G2 Esports vs FURIA

Wszystkie spotkania BLAST Premier Global Finals 2020 możecie oglądać na oficjalnych kanałach organizatora turnieju.

Fot. G2 Esports / DreamHack/Jennika Ojala

Tagi:
Astralis BLAST Premier Global Finals 2020 Evil Geniuses FURIA G2 Esports
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze