Pierwszy znaczący turniej w 2021 roku chyli się ku końcowi. Już dziś wieczorem poznamy triumfatora globalnych finałów BLAST Premier, ale najpierw czeka nas zapowiadający się na świetne widowisko mecz pomiędzy Na’Vi oraz Vitality. Zwycięzca pierwszego prestiżowego turnieju w tym roku zainkasuje okrągłe 600. tysięcy dolarów, więc w skrócie można jasno powiedzieć, że jest o co grać. 

O ile przywykliśmy poniekąd do tego, że pierwsze turnieje w danym roku stoją często pod znakiem nie do końca odpowiednio dysponowanych zespołów, o tyle globalne finały BLASTA dowożą już od pierwszego dnia. W kategorii rozczarowań można umieścić jedynie Complexity czy FURIE, ale po obu drużynach nie obiecywaliśmy sobie zbyt wiele z uwagi na to, że nie mogły one wystąpić w optymalnych składach.

Giganci stanęli jednak na wysokości zadania. Przez drabinkę jak burza przeszło Astralis, a Vitality zmiażdzyło zarówno Complexity, jak i Team Liquid. Na’Vi tradycyjnie potknęło się z kolei na początku tylko po to, by w meczach z G2 Esports i TL zaprezentować mistrzowskie zapędy. Najlepiej indywidualnie bez większego zaskoczenia wyglądają też Mathieu „ZywOo” Herbaut i Aleksandr „s1mple” Kostyliev, którzy już dziś staną naprzeciw sobie.

Nie będziemy się bawić w typowanie faworyta, bo w decydującym o wejściu do wielkiego finału spotkaniu może się wydarzyć absolutnie wszystko. Wspomniany wcześniej s1mple powinien mieć tradycyjnie genialne wsparcie w postaci Denisa „electronica” Sharipova, a ZywOo będzie mógł liczyć na Richarda „shoxa” Papillona, który każdego dnia udowadnia nam to, że przeżywa drugą (jeśli nie trzecią) młodość.

Na zwycięzców w ostatecznej batalii czeka nie kto inny jak Astralis, które od początku było wymieniane jako faworyt do zgarnięcia pierwszego znaczącego trofeum w nowym roku. Duńczycy rozpoczęli zmagania od pewnego zwycięstwa z EG, by w kolejnych etapach po zaciętych bojach rozprawić się z G2 Esports oraz Vitality, które upokorzyli na Inferno rezultatem 16:5. Pewne rzeczy się nie zmieniają i to właśnie podopieczni Dannego „zonica” Sørensena rozpoczną rok tak, jak skończyli poprzedni? O tym przekonamy się już za kilka godzin.

Harmonogram dzisiejszych meczów w ramach BLAST Premier Global Final: 

• 16:30 – Vitality vs. Natus Vincere
• 20:30 – Astralis vs. Vitality/Na’Vi

Wszystkie spotkania w ramach globalnych finałów BLAST Premier wraz z polskim komentarzem możecie oglądać w tym miejscu.

Tagi: