Anonymo Esports, a także Paweł “dycha” Dycha z Olkiem “hadesem” Miśkiewiczem powalczą o awans na Intel Extreme Masters Fall 2021. To wszyscy biało-czerwoni, którzy zostali wyróżnieni przez organizatorów bezpośrednimi zaproszeniami do zamkniętych kwalifikacji. 

Z fatalnej strony zaprezentowali się przedstawiciele polskiej sceny Counter-Strike’a w otwartych kwalifikacjach do Intel Extreme Masters Fall. Przypomnijmy, że żadna z nadwiślańskich formacji nawet nie zbliżyła się do kolejnego etapu rozgrywek. Mimo wszystko zobaczymy polskie akcenty podczas walki o awans na prestiżowy turniej. Wszystko za sprawą m.in. Anonymo Esports oraz ENCE – zespołów zaproszonych do gry przez organizatorów.

Anonimowi na skróconą drogę do IEM zapracowali sobie jeszcze podczas Flashpoint 3. Owocne występy na międzynarodowym turnieju pozwoliły nadwiślańskiej sekcji zgromadzić odpowiednią liczbę punktów RMR, a te zagwarantowały jej udział właśnie w zamkniętych kwalifikacjach. Na takiej samej zasadzie przepustkę wywalczyły też Fnatic i FaZe Clan.

W przypadku ENCE sprawa ma się nieco inaczej. Międzynarodowy zespół z duetem Polaków na czele bilety otrzymał z uwagi na wysoką pozycję w globalnym rankingu ESL. Choć sekcja hadesa i dychy została zmiażdżona przez Natus Vincere w ćwierćfinale ESL Pro League, obecność w czołowej ósemce nie została przez organizatorów zignorowana. Dzięki pozycji w klasyfikacji podczas IEM zobaczymy ponadto Eternal Fire, Dignitas, SKADE i Sinners Esports.

Na’Vi niszczy ENCE. Dycha: „Grali dzisiaj 10/10 i nie mogliśmy nic zrobić”

Nieco polskości do walki o awans wprowadził również sukces MAD DOG’S PACT. Sekcja Filipa “tudsoNa” Tudeva szkolona dodatkowo przez Jakuba “kubena” Gurczyńskiego przeszła bowiem jak burza przez pierwsze z otwartych kwalifikacji. Ich śladem podążyli następnie Team Fiend, Copenhagen Flames, Movistar Riders, Endpoint i AURA. Wciąż czekamy na dwóch ostatnich uczestników z czwartego turnieju.

Zamknięte kwalifikacje do Intel Extreme Masters Fall odbędą się od 14 do 16 września. Stawką jest awans do głównego etapu turnieju. Ten przypadnie aż dwunastu z szesnastu uczestników.

Fot. Anonymo Esports / Maciej Kołek

Tagi: