Trzy polskie drużyny wystąpią w głównym etapie European Masters. AGO ROGUE owocnie przeszło przez Knockout Stage w Play-Inach rozgrywek i tym samym razem z Illuminar Gaming i PDW będzie walczyć o mistrzowski puchar.

Faza grupowa Play-Inów w wykonaniu AGO ROGUE może nie była bezbłędna, ale na tyle skuteczna, że polska sekcja trafiła do Knockout Stage. Jeden wygrany mecz dzielił więc zespół spod bandery Łotrzyka od awansu do głównego etapu European Masters. I cóż – jak się okazało, pojedynek ten padł łupem właśnie ekipy z warszawskiego Gniazda.

Ofiarą Damiana “Luckera” Konefała i spółki stali się gracze włoskiego aNc Outplayed. Co istotne – mecz nie był rajdem do jednej bramki. Spotkanie BO3 okazało się zaciętym rollercoasterem, który początkowo faworyzował Włochów. To oni bowiem zainkasowali na konto pierwszą grę, rozpoczynając serię od tak cennej przewagi. AGO ROGUE w porę się jednak otrząsnęło, stając na głowie, by zgarnąć dwie kolejne mapy.

Równolegle awans wywalczył również Paweł “Czekolad” Szczepanik i Jakub “bezum” Iwanicki spod szyldu mousesports, a także Paweł “delord” Szabla i jego Fnatic.Rising. Z European Masters pożegnał się z kolei Maciej “Blue45ty” Zaremba, który wraz z Sinners uznał wyższość właśnie Myszek.

Co teraz?

AGO ROGUE w głównym turnieju trafiło do Grupy A. Grupy zresztą piekielnie wymagającej. Oprócz polskiej sekcji zobaczymy w niej bowiem greckie Anorthosis Famagusta Esports, wicemistrzów Hiszpanii z ⁠UCAM Esports Club, a także królów Francji – Misfits Premier. Przed nami więc niezwykle fascynująca walka Łotrzyków z niemal biało-czerwonymi Króliczkami. Pojedynek polsko-polski bez wątpienia rozgrzeje kibiców do czerwoności.

Grupę B uświetnią występy PDW. Mistrzowie krajowej Ultraligi o awans do play-offów rywalizować będą z Tricked Esport, Movistar Riders, a także PENTA 1860. Ekipa Mateusza “Czajki” Czajka to więc jedyny nadwiślański akcent we wspomnianym koszyku.

Illuminar Gaming śledzić będziemy w Grupie C. Wielkie Oko stanie w szranki z Fnatic.Rising delorda, Berlin International Gaming Dawida “Melonika” Ślęczki i Zero Tenacity Wojciecha “Wojtusia” Świdra. Jedno jest pewne – awans na pewno uzyska co najmniej dwóch Polaków.

Ostatni koszyk to przestrzeń dla Czekolada i bezuma z mousesports, którzy dołączyli do MACKO Esports Sebastiana “Sebekxa” Smejkala, Karmine Corp z Jakubem “Cinkrofem” Rokickim na czele, a także Vodafone Giants, a więc dominatorów z Portugalii. Nie ulega wątpliwości, że grupa z obrońcami mistrzowskiego tytułu jest jedną z najmocniej obstawionych.

Kiedy? 

Zmagania w głównym etapie European Masters rozpoczną się 30 sierpnia i potrwają do 19 września. Zespoły mają więc jeszcze trochę czasu, by dopracować aspekty strategiczne, poprawić błędy, doszlifować formę i odpowiednio przygotować się na rywali. Walka toczy się nie tylko o prestiżowy tytuł mistrza EU Masters i uwagę drużyn z LEC, ale nagrody z puli o łącznej wartości 150 tysięcy euro.

Fot. AGO ROGUE

Tagi: